Anatomia głupoty, czyli co poszło nie tak...

Internet aż roi się od spektakularnych przykładów nieudanych wyczynów, które zdobywają natychmiastową popularność w sieci. Nieświadomi tego, co za chwilę nastąpi śmiałkowie stają się młodymi naukowcami, którzy na własną odpowiedzialność, często narażając własne życie, przeprowadzają śmiałe eksperymenty naukowe. Z pewnością nie brakuje im entuzjazmu i odwagi. W brawurowych czynach brakuje często jednak rozsądku i znajomości podstawowych zasad nauki.

Richard Hammond naukowo zbada podwaliny ludzkiej głupoty
Richard Hammond naukowo zbada podwaliny ludzkiej głupotyINTERIA.PL/materiały prasowe

W drugim sezonie programu Richard Hammond przedstawi śmiałków, którzy w wyniku nieznajomości elementarnych praw fizyki, biologii czy chemii zrobili coś z pozoru głupiego. Hammond utwierdza widzów w przekonaniu, że w diabeł, jak zawsze, tkwi w szczegółach.

Wyjaśnia co, ku zaskoczeniu samych bohaterów filmów, poszło nie tak i że w każdym szaleństwie jest naukowa metoda, tak by uzyskać pożądany efekt końcowy. Oddzieli mity od faktów i zaprosi widzów w podróż po cieszących się w Internecie szaloną popularnością filmikach.

"Anatomia głupoty według Richarda Hammonda" to lekcje fizyki, chemii i biologii podane w najbardziej przystępnej formie - w postaci doświadczeń z życia wziętych. Od potencjału siły grawitacyjnej, po optymalną trajektorię lotu. Eksperymenty z pierwszym i trzecim prawem Newtona, współczynnikiem tarcia i środkiem ciężkości. To "pigułka" wiedzy niezbędnej do odpowiedzi na takie pytania jak: co się wydarzy kiedy zaczniemy obracać się na krześle biurowym za sprawą gaśnicy? Czy to dobry pomysł? Co może pójść nie tak?

Richard Hammond podchodzi do głupoty z naukowego punktu widzenia
Richard Hammond podchodzi do głupoty z naukowego punktu widzenia
Richard Hammond podchodzi do głupoty z naukowego punktu widzenia
Richard Hammond podchodzi do głupoty z naukowego punktu widzenia

Wszystkie doświadczenia zostaną wyjaśnione  dzięki czytelnym animacjom i ujęciom wykonanym w zwolnionym tempie. Warto zobaczyć, dlaczego i co właściwie dzieje się, gdy muzycy podczas koncertów przeceniają siłę ciążenia, rzucając się na tłum fanów, a debiutanci próbują ślizgu na nartach wodnych... bez nart. Odpowiedź: uderzą twarzą o taflę wody z siłą porównywalną do przyjęcia ciosu pięciokilogramową torbą mąki poruszającą się z prędkością 40 kilometrów na godzinę.

materiały prasowe

Oglądając "Anatomię głupoty według Richarda Hammonda" podziękujmy tysiącom osób, które wylały na siebie litry lodowatej wody podejmując się "Ice Bucket Challenge", spadały z poręczy czy próbowały biegać po... jeziorze, po to abyśmy my nie musieli powtarzać ich błędów, a wyciągnęli z nich słuszne wnioski. Zrobili to za nas w imię nauki. Podjęli nierówną walkę z prawami fizyki i boleśnie odczuli jej wyniki na własnej skórze.

Konfrontację nauki z tymi i jeszcze większą liczbą karkołomnych wyczynów domorosłych kaskaderów czeka na wszystkich spragnionych wiedzy o tym, jak nauka wypełnia nasze codzienne życie w zupełnie nowej, drugiej serii programu "Anatomia głupoty według Richarda Hammonda".

IDEALNA MIESZANKA NIEPOHAMOWANEJ PASJI ODKRYWANIA, ZDERZONEJ Z WIEDZĄ NAUKOWĄ POWRACA W DRUGIEJ SERII PROGRAMU ANATOMIA GŁUPOTY WEDŁUG RICHARDA HAMMONDA

Emisja w każdy wtorek od 10 lutego o godz. 21:00 i 21:30 na National Geographic Channel.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas