Ci ludzie nie istnieją. Stworzyła ich sztuczna inteligencja. Spróbujcie i Wy

Algorytmy opracowane przez inżynierów z Nvidii bazowały na programie General Adversarial Network i zostały nakarmione dziesiątkami fotografii celebrytów pozyskanych z globalnej sieci. Sztuczna inteligencja przeanalizowała je i zaczęła tworzyć wizerunki ludzi, którzy nie istnieją. Możecie też sami je wygenerować za pomocą specjalnego programu ().

Chociaż pewnie powiecie, że praca AI pozostawia jeszcze sporo do życzenia, to jednak ilość detali jest na tyle duża, że można się zachwycić. Rozdzielczość obrazów to 1024 x 1024 piksele. To niewiele, ale wystarczy, żebyście mogli przekonać się, jak potężne ma możliwości. Poniżej możecie zobaczyć, jak one wyglądają i jak długo zeszło komputerom z dopracowywaniem szczegółów.

Nad takim efektem pracowały dwa programy uczenia maszynowego: jeden tworzył grafikę twarzy bazując na dostarczonych zdjęciach celebrytów, natomiast drugi poprawiał ją i oddawał do przeglądu temu pierwszemu. Cały proces był powtarzany aż do momentu, gdy jeden z programów uznał, że nie ma już czego modyfikować.

Ale to nie wszystko, algorytm Nvidii jest w stanie nie tylko generować zupełnie nowe twarze, ale i modyfikować konkretne cechy prawdziwych, jak np. zmieniać wiek, kolor skóry, włosów (co warto podkreślić, z tymi radzi sobie wyśmienicie, a to od zawsze bardzo problematyczna kwestia, również w grach wideo) i tym podobne. Jego możliwości nie kończą się też na ludziach, bo mówimy również o tworzeniu zwierząt, np. kotów, samochodów czy wystrojów apartamentów.

Wyobrażacie sobie przyszłość, w której w mediach będą pojawiły się fotorealistyczne wizerunki osób, które nie istnieją? Jeszcze dodajmy do tego technologię DeepFake, która potrafi podmienić poszczególne części ciała i nie będziemy potrafili odróżnić fikcji od rzeczywistości. Zobaczcie zdjęcia i oceńcie sami, co przyniesie przyszłość.

Źródło: GeekWeek.pl/Nvidia / Fot. Nvidia