Co wyłączyć z gniazdka, gdy wyjeżdżasz na wakacje? Długa lista urządzeń
Przed urlopem najczęściej mamy wiele spraw do załatwienia, ale nie wolno zapomnieć o przygotowaniu domu na czas naszej nieobecności. Liczne sprzęty, z których nie będziemy korzystać, warto wyłączyć z gniazdka. Ale są takie, które musimy pozostawić włączone. Oto krótki poradnik dla urlopowiczów.
Przed wyjazdem na wakacje trzeba dopilnować wielu rzeczy — zamówić hotel, kupić bilet lub zatankować samochód, spakować się... Dbając o swoje bezpieczeństwo i komfort w podróży, nie powinniśmy zapominać również o bezpieczeństwie swojego mieszkania czy domu. Nie chodzi tu tylko o to, kto będzie podlewał kwiaty pod naszą nieobecność. Trzeba też zastanowić się, które urządzenia pozostawimy podpięte do źródła prądu, a których lepiej nie wyłączać. Dlaczego to tak istotne?
Spis treści:
Po co odłączać urządzenia z gniazdka przed wyjazdem na urlop?
Jest wiele ważnych powodów, dla których warto wyłączać niektóre urządzenia z gniazdka przed wyjazdem na wakacje. Oto trzy najistotniejsze:
- Oszczędności — choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, wiele urządzeń pobiera energię elektryczną nawet gdy są w trybie czuwania. Nie warto utrzymywać ich w stanie gotowości, gdy jesteśmy często wiele kilometrów od domu. Przyjdzie nam bowiem za to zapłacić.
- Ostrożność — w czasie czyjejś nieobecności mogą zdarzyć się na przykład przerwy w dostawie prądu lub gwałtowne burze. Lepiej więc zabezpieczyć się przed podobnymi, niespodziewanymi wydarzeniami i wyłączyć niektóre urządzenia z prądu.
- Bezpieczeństwo — zmniejsza się ryzyko na przykład, że coś się zapali. Podobne sytuacje zdarzają się rzadko, ale jednak się zdarzają. Nie będzie z nimi łatwo walczyć, jeśli jesteśmy na wakacjach. Lepiej więc wyłączyć niepotrzebne urządzenia z sieci elektrycznej.
Co wyłączyć, gdy cię nie będzie w domu?
Niektóre urządzenia powinny pozostać włączone do źródła prądu, jednak większość z nich można wypiąć z gniazdka. O jakie urządzenia chodzi?
- Telewizor, konsola do gier, dekoder — to wszystko urządzenia, które pobierają prąd również w trybie czuwania, o czym świadczy świecąca się dioda. Nie będziemy z nich korzystać, gdy jesteśmy na urlopie, więc nie ma sensu pozostawiać ich włączonych.
- Komputer i związane z nim urządzenia. Monitory, drukarki czy skanery nie są potrzebne, gdy domownicy są nieobecni.
- Inteligentne urządzenia domowe. Wyjeżdżając na wakacje, należy pozostawić włączone urządzenia związane z kwestiami bezpieczeństwa, jak na przykład kamery. Inteligentne oświetlenie nie jest jednak potrzebne, gdy nikogo nie ma w domu.
Przed wyjazdem na urlop lepiej też zakręcić centralne zawory wody, ogrzewania i zawór gazu. Warto też wyłączyć bezpieczniki, ale tylko te, które nie będą potrzebne - a zatem należy pozostawić ten obwód elektryczny, który przypisany jest do lodówki.
Tych rzeczy nie wyłączaj
W domu należy pozostawić włączone tylko te urządzenia, których praca jest absolutnie konieczna. Wielu osobom od razu przychodzi na myśl lodówka. Rzeczywiście, zwykle przechowujemy w niej produkty żywnościowe, czekające na nasz powrót z urlopu. Warto więc pozostawić ją włączoną lub - o ile to możliwe - przełączyć ją w tak zwany wakacyjny tryb pracy.
Co jeszcze powinno pozostać włączone?
- Pompy ściekowe i urządzenia, których przeznaczenia nie znamy — w nowoczesnym domu mogą się znajdować urządzenia, o których mamy jedynie ogólnie pojęcie. Lepiej więc ich nie wyłączać, dopóki nie będziemy pewni, że nie przyniesie to negatywnych skutków.
- Podgrzewacze wody — jeśli ktoś wyjeżdża tylko na kilka dni, nie ma sensu wyłączać podgrzewacza wody. W zasadzie lepiej tego nigdy nie robić, lecz ewentualnie przełączyć go w tryb wakacyjny.
- System HVAC — to system, który odpowiada za zapewnienie komfortu cieplnego i dba o stałą wymianę oraz jakość powietrza w domu. Nie ma potrzeby go wyłączać na czas urlopu, gdyż o wiele rozsądniej będzie go na ten okres właściwie zaprogramować.
- Router czy modem Wi-Fi - ich wyłączenie nie zaoszczędzi wiele energii, a przy tym może odciąć nas od ewentualnego kontaktu z inteligentnymi urządzeniami, które pozostają włączone.
Nie wyłączajmy również tych rzeczy, które mają zapewnić szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Chodzi tu na przykład o monitoring. Można również pozostawić niektóre inteligentne rozwiązania, by zminimalizować ryzyko włamania. Jeśli na przykład będziemy sterować światłami w czasie naszej nieobecności, potencjalni złodzieje mogą pomyśleć, że nigdzie nie wyjechaliśmy. Mniej oszczędzimy, jednak zmniejszymy ryzyko włamania.
Czytaj też:
Zobacz też: