Fashion Troll: kiedy moda wchodzi za mocno...

​Jeśli myślałeś, że ściągnięte gumką, sterczące z męskich głów kucyki à la japoński szogun to najgorszy wymysł świata mody ostatnich lat, to byłeś w wielkim błędzie. Oto projekt uczesania na 2019 - "Fashion Troll".

Sprawilibyście sobie taką modną fryzurę? Ponoć będzie hitem 2019
Sprawilibyście sobie taką modną fryzurę? Ponoć będzie hitem 2019Getty Images

Projektanci mody męskiej już nie raz udowodnili, że żyją na zupełnie innej planecie. Ich pomysły, kreacje i fantazje na temat tego, jak powinien wyglądać współczesny mężczyzna często balansują na krawędzi żartu i dobrego smaku. Propozycja fryzury na 2019 tylko to potwierdza.

Pomysł został zaprezentowany na ostatnim pokazie w Paryż. Jego autorem  jest niejaki Thom Browne, dyktator mody męskiej, uważany w niektórych kręgach za boga designu. Choć niektóre zachodnie media nazwały go "sadystą, który nienawidzi mężczyzn", co wydaje się bardziej adekwatne patrząc na zdjęcia z jego pokazu. Nazwa "Fashion Troll" nasunęła się sama, gdyż modele przypominają wywodzące się z Danii laleczki trolle, których charakterystyczną cechą były sterczące na wszystkie strony włosy różnego koloru. Zabawka niezwykle modna w latach 60., wróciła na szczyt w ostatniej dekadzie XX wieku. Wygląda na to, że u niektórych sentyment do niepozornej zabawki nie umarł. Ba, może nawet stanowić inspirację do tego, jak należy postrzegać męskość. 

Inspiracja pana projektanta jest chyba oczywista /pixabayGetty Images

Pierwszy o projekcie nowej mody fryzjerskiej na ten rok doniósł poczytny magazyn "Esquire". Autor publikacji był... zachwycony. Poważnie.

- W świecie jednakowych zaczesek na bok i do tyłu, "fashion troll" to schodek wyżej ponad monotonią, który zatrzęsie męskimi fryzurami, a tego potrzeba nam w 2019 - czytamy na łamach amerykańskiego czasopisma.Jednak w tym wszystkim może być ukryty bardzo przewrotny żart. Co prawda to nie Browne wymyślił nazwę zawierającą w sobie słowo "troll", ale musiał spodziewać się oczywistego odniesienia. Może to po prostu "trollowanie" i w ten sposób autor chciał zakpić sobie z odbiorców, pokręconej współczesnej rzeczywistości i komicznych trendów męskich fryzur? Ciężko się tego spodziewać po kimś noszącym się w taki sposób.

Getty Images

Trzeba przyznać, fryzura na pewno jest odważna, niecodzienna, ale przede wszystkim spełnia główny wymóg czołowych projektantów mody na świecie - wygląda idiotycznie. Całości kreacji dopełniają dziwaczne sukienko - garnitury przypominające obicia starych wersalek i fikuśne plecaczki. Nie wspominając o tym, co modele mają na twarzy. Taśma samoprzylepna? Przezroczysta folia? Lepki śluz? To trudno to opisać, a jeszcze trudniej wytłumaczyć.

Fryzury uzupełnione są gustownymi dodatkamiGetty Images
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas