Muzeum Motoryzacji w Rydze: Stworzone dla jednego eksponatu...

Ryskie muzeum posiada niezwykłe zbiory, których próżno szukać w tej części Europy /INTERIA.PL
Reklama

Muzeum Motoryzacji w Rydze jest najstarszym tego typu w krajach bałtyckich. Posiada wyjątkowe i niepowtarzalne zbiory, w tym Rolls-Royce’a rozbitego przez Leonida Breżniewa i jeden z pięciu wybudowanych specjalnie na olimpiadę w Moskwie RAF-2907.

Ryskie muzeum powstało w 1989 roku głównie dla jednego eksponatu - jedynego na świecie zachowanego samochodu wyścigowego Auto Union C/D. Model C do końca 1937 roku wygrał 32 z 54 wyścigów, w których startował. W 1938 roku weszły w życie nowe przepisy, które zmusiły Auto Union do stworzenia nowego modelu. Auto Union stworzył model przejściowy oznaczony jako C/D, na którym testowano m.in. nowy silnik V12 ze sprężarką Roots. Na jego podstawie zbudowano wersję D, która wygrała cztery z 12 wyścigów.

Pod koniec II wojny światowej Auto Union ukrył swoje najcenniejsze pojazdy w kopalni Zwickau, która wkrótce znalazła się w radzieckiej strefie okupacyjnej. Zdobyczny samochód został wysłany do ZSRR, gdzie samochód rozebrano na najmniejsze elementy i przeprowadzono testy. Po nich pojazd znalazł się w fabryce ZIŁ w Moskwie, gdzie leżał zapomniany do 1976 roku. Wówczas zdecydowano się go złomować. Przed piecem hutniczym uratował go Viktors Kulbergs, prezes Latvijas Antīko automobiļu kluba - Łotewskiego Automobilklubu Historycznego.

Reklama

Samochód przetransportował do Rygi, gdzie poddał renowacji i po wybudowaniu muzeum umieścił na honorowym miejscu. W 1997 roku do muzeum zgłosiło się Audi, które chciało odkupić samochód. Łotysze zgodzili się w zamian za zbudowanie repliki z wykorzystaniem wyłącznie oryginalnych części. W ten sposób Auto Union C/D trafił do Audi Motor Museum w Inglostad, a w Rydze znalazła się replika wybudowana przy użyciu oryginalnych części z 1938 roku. Mimo to jest nadal jedną z największych atrakcji ryskiego muzeum, a unikatów nie brakuje.

"Imanta"

9 listopada 2018 roku, w stulecie niepodległości Łotwy, Muzeum Motoryzacji otworzyło wyjątkową interaktywną wystawę, która pozwala zwiedzającym po raz pierwszy zobaczyć legendarny samochód pancerny używany przez łotewskie siły zbrojne. "Imanta" był dwuwieżowym samochodem zbudowanym na podstawie brytyjskiego samochodu osobowego Sheffield Simplex LA7B z silnikiem o mocy 30 KM. 25 takich samochodów zamówiła carska Rosja dla swojej armii. Wkrótce okazało się, że skrzynia biegów i zbyt słaby silnik są za słabe dla czterotonowego pojazdu. Dlatego, aż do czasu rewolucji październikowej samochody stały niewykorzystane w Petersburgu.

Do boju ruszyły dopiero kiedy znaleźli je bolszewicy. Dla słabo wyekwipowanych i wyszkolonych, ale fanatycznych bolszewików, były one na wagę złota. Stąd trafiły wraz z łotewskimi czerwonymi strzelcami na Łotwę. Jednemu z nich nadano nazwę "Imanta". W czerwonych barwach nie powalczył zbyt długo, w maju 1919 roku zdobyli go Niemcy. Oni cieszyli się zdobyczą jeszcze krócej. W lipcu samochód trafił do armii łotewskiej, w barwach której walczył zarówno przeciw Niemcom, jak i bolszewikom.

Po wojnie był dwa razy przebudowywany: w 1928 i tuż przed radziecką aneksją w 1940 roku. Wkrótce ponownie trafił do Armii Czerwonej. W czerwcu 1941 roku "Imantę" opuściło szczęście. Podczas bitwy pod Liepną został zniszczony przez niemiecki Wehrmacht. Po wojnie uważano, że w wojennej zawierusze utracono bezpowrotnie wszystkie pojazdy. W 2017 roku niedaleko Liepny znaleziono spore elementy pojazdu, który wkrótce został zidentyfikowany jako "Imanta".

- Ponad 30 części i kilka fotografii historycznych to jedyny dowód na to, jak maszyna wyglądała. Na szczęście nowoczesne technologie pozwalają na odtworzenie wyglądu i parametrów technicznych pojazdu, tak aby każdy mógł poczuć się świadkiem wydarzeń historycznych - mówi kurator wystawy Agris Šmits.

Jeden z pięciu

Specjalnie na olimpiadę w Moskwie w 1980 roku wyprodukowano pięć sztuk samochodu RAF-2907. Był to specjalnie przebudowany i dostosowany do specyficznych wymagań  RAF-2203. RAF-2203 znany jako Łatwija był produkowany w latach 1976-1991 w ZSRR, a następnie do 1997 roku na niepodległej już Łotwie.

Radziecki rząd przed olimpiadą zamówił w Rīgas Autobusu Fabrika specjalnie dostosowanych pojazdów eskorty ognia olimpijskiego. W tylnej części pojazdu zabudowano przedział z wentylatorami i zapasowymi pochodniami. Samochody cały czas towarzyszyły sztafecie biegnącej z ogniem olimpijskim. Ten i ponad 220 innych eksponatów, prezentowanych jest na przestrzeni 3,3 tys. metrów kwadratowych. Można je oglądać codziennie od 10 rano do 18 w ryskim Muzeum Motoryzacji. Bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 10 Euro.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama