Świat bez gotówki to realna wizja. Według ekspertów trend jest nieodwracalny
Wizja świata, w którym nie używamy już gotówki, staje się coraz bardziej realna. Coraz więcej osób korzysta z kart płatniczych i aplikacji mobilnych do dokonywania płatności. Jednocześnie wielu tradycjonalistów uważa transakcje bezgotówkowe za poważne zagrożenie.
Przyszłość transakcji gotówkowych już od kilku lat stoi pod znakiem zapytania. Wiele osób traktuje możliwość używania fizycznego pieniądza jako przejaw wolności, dla innych jest on bezpieczniejszy. Eksperci są jednak jednomyślni - płatności w pełni bezgotówkowe to nieunikniona przyszłość i jest to spowodowane naszą własną potrzebą wygody.
Eksperci wieszczą koniec ery gotówki
Niedawno odbył się w Katowicach Europejski Kongres Gospodarczy. Obecni na nim przedstawiciele świata finansowego sporo czasu poświęcili dyskusjom nad przyszłością gotówki. Zdaniem specjalistów to ewolucja potrzeb konsumenta prowadzi do zmian w najpopularniejszych metodach płatności. Ich zdaniem kwestią czasu jest wykrystalizowanie się sposobu, który najbardziej przypadnie do gustu klientom. Zdaniem byłego prezesa PKO BP w przyszłości możemy korzystać zarówno z modnego już teraz systemu BLIK, jak i z płatności źrenicą czy kartą wirtualną.
Zdaniem wielu ekspertów obecnych na kongresie, gotówka może w przyszłości być na tyle rzadko spotykana, że stanie się wręcz "usługą premium". Naszym zabezpieczeniem na "czarną godzinę" przykładowo awarię systemów elektronicznych.
W Polsce spada liczba bankomatów
Symptomatycznym zjawiskiem w obecnej sytuacji zmniejszania popytu na gotówkę jest spadająca liczba bankomatów w kraju. Maszyny te są dość drogie w utrzymaniu, a liczba ich użytkowników nie usprawiedliwia dalszego ich funkcjonowania w wielu miejscach. W związku z tym tendencja rezygnacji z bankomatów raczej będzie kontynuowana w dalszych latach. Wyjątkiem mogą tutaj być regiony Polski, gdzie płatności elektroniczne są mniej popularne.
Unijne limity mogą zostać gwoździem do trumny dla transakcji gotówkowych
W związku z unijną polityką walki z finansowaniem nielegalnych organizacji oraz praniem pieniędzy, od 2027 roku wprowadzone zostaną limity dotyczące płatności gotówkowych. Transakcje o łącznej wartości powyżej 10 tys. euro, czyli 43 tys. złotych będą musiały być realizowane drogą płatności elektronicznej.
Dodatkowym ograniczeniem będzie sprawdzenie tożsamości osób wykonujących transakcje gotówkowe o wartości od 3 tys. do 10 tys. euro, czyli od 13 tys. do 43 tys. złotych. Ma to mieć miejsce przede wszystkim w przypadku kasyn, kryptowalut czy też zakupu nieruchomości.
W niektórych państwach europejskich zmierzch gotówki jest jeszcze bliższy. Mowa tutaj przede wszystkim o Szwecji, której banki już od 2023 roku praktycznie przestały operować fizycznym pieniądzem. Sprawa ograniczenia transakcji gotówkowych jest jednak dość kontrowersyjna, zwolennicy tradycyjnych metod płatności podnoszą tutaj przykład Kanady, w której rząd zablokował konta bankowe obywateli protestujących przeciwko polityce premiera Trudeau.
Co ciekawe pewne limity w Polsce obowiązują już teraz, jednak obejmują one jedynie przedsiębiorców. Mogą oni wykonywać transakcje gotówkowe maksymalnie do kwoty 15 tys. złotych. Od 2027 roku jednak już wszyscy obywatele będą musieli dostosować się do nowych zasad, o ile nowe przepisy wejdą w życie co jednak nie jest jeszcze przesądzone.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
***
Polecamy na Antyweb: Apple i Google się dogadały. iOS i Android z nową funkcją