Google: Jesteśmy nowym Microsoftem i wygrywamy wojnę z Apple’em

W przepychankach Apple vs reszta świata, Google zazwyczaj trzymał się nieco z boku. Firma nie nie krytykowała głośno poczynań kolegów z Cupertino, zostawiając walkę na słowa producentom smartfonów z Androidem. Teraz się to jednak skończyło.

Wypowiedzi i tok rozumowania Schmidta są co najmniej dziwne
Wypowiedzi i tok rozumowania Schmidta są co najmniej dziwne AFP

Eric Schmidt - były Dyrektor Generalny Google’a - postanowił zaatakować twórcę iPhone’a. W wywiadzie udzielonym serwisowi Bloomberg padło stwierdzenie, które obiegło świat w błyskawicznym tempie. W momencie gdy przyszło do komentowania wyników sprzedaży i podziału rynku, Schmidt stwierdził, że: "Oczywistym jest, że wygrywamy tę wojnę".

Co więcej - sytuację na rynku porównał z wydarzeniami sprzed prawie 30 lat. Wtedy po premierze Macintosha, Microsoft wprowadził system Windows, który z czasem wygryzł, a potem zdeklasował rywala na długie lata, a jego dominacja (pomimo naprawdę niezłej formy OS X) jest niepodważalna. Eric Schmidt przywołuje dane, według których codziennie na świecie jest aktywowanych 1,3 miliona urządzeń z Androidem.

Dodał również, że otwarty model Androida jest atrakcyjny dla producentów, szczególnie takich, jak Samsung. Szef Google’a zdradził przy tym, że firma planuje stworzyć coś, co nazwał "naprawdę dużym ciastkiem".

Szef Google’a nie omieszkał wspomnieć o sukcesie Google+, które ma teraz 100 milionów użytkowników. Określił je nawet mianem "realnego konkurenta Facebooka", chociaż Google do tej pory raczej nie stawiało się na takiej pozycji.

Gigant z Mountain View nie ukrywa, że stara się stworzyć ekosystem tak duży, potężny i spójny, żeby móc konkurować z tym, co przez lata kreowało Apple. I jest na naprawdę dobrej drodze.

Michał Młynarski

komorkomania.pl

Komórkomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas