4 powody, dla których warto zdecydować się na płatne aplikacje
Zarówno App Store jak i Google Play przyzwyczaili nas do sytuacji, że większość dostępnych aplikacji jest bezpłatna. Nie lubimy płacić za programy. Wręcz oczekujemy, że będą one darmowe. Idziemy na przekór temu trendowi i prezentujemy 4 powody, dla których aplikacje płatne są lepsze od bezpłatnych.
Późniejsze koszty
Może i na początku aplikacja jest bezpłatna, ale później zmienia się w prawdziwego krwiopijcę. Kiedy już owinie nas sobie wokół palca, wtedy zaczyna naliczać koszty. Taka jest polityka niektórych aplikacji mobilnych. Z pozoru bezpłatnych, ale w konsekwencji jeśli chcemy zagrać w jej kolejny poziom, musimy za to zapłacić. Na przykład aplikacja Candy Crush Saga, wzbogaciła się o 1.3 miliardy dolarów w 2014 za wpłaty "in -app".
Nikt nie lubi reklam
Darmowe aplikacje związane są z reklamami, a przecież nikt nie lubi, wyskakujących jak Filip z konopi, reklam. W szczególności, kiedy przysłania one nam widok pola gry albo kiedy musimy szukać miniaturki jej wyłącznika. Dodatkowo nie ma co owijać w bawełnę, reklamy w aplikacjach nie są przyjemne dla oka. Po prostu denerwują one użytkownika.
Problem aplikacji z reklamami
Teraz przejdźmy do sedna. Aplikacje z reklamami zużywają o 16 proc. więcej baterii niż aplikacje bez reklam. Tak wykazały badania przeprowadzone przez uniwersytety w Stanach Zjednoczonych. Jak podał portal USC News aplikacje z reklamami skracają działanie telefonu o średnio 2,5 lub 2 godziny. To samo badanie udowodniło, że aplikacje z reklamami zużywają o 22 proc. więcej pamięci niż aplikacje bez natarczywych reklam.
Bezpłatnie nie znaczy gorzej, ale...
Po omówieniu twardych danych czas na aspekty wizualne i preferencje. Nie jest tak, że to co darmowe to złe, ale niestety bezpłatne aplikacje zazwyczaj są po prostu gorszej jakości. Mogą się częściej zacinać oraz wolniej działać. Blog Windows porównał działanie bezpłatnej aplikacji Wikipedia oraz płatnej Encyklopedii Britannica. Ta druga oferuje znacznie więcej, ale trzeba zapłacić.
