Dwa razy mniejsza emisja dwutlenku węgla do 2040 r.

Zdaniem ekspertów Schneider Electric cyfrowe rozwiązania poprawiające efektywność energetyczną to przyszłość branży. Zgodnie z wyliczeniami ich zastosowanie w zaledwie połowie istniejących budynków, w połączeniu z innymi działaniami dekarbonizacyjnymi, pozwoli obniżyć emisję dwutlenku węgla o połowę w stosunku do obecnego poziomu.

Emisję dwutlenku węgla można ograniczyć
Emisję dwutlenku węgla można ograniczyć123RF/PICSEL

Według specjalistów skupienie się na poprawie efektywności energetycznej jest drogą do zwiększenia wydajności biznesowej, a z drugiej strony do ochrony klimatu. W samej Unii Europejskiej budynki odpowiadają za 40 proc. całego zużycia energii i 36 proc. emisji CO2. Komisja Europejska szacuje, że wyremontowanie istniejących budynków pod kątem lepszej efektywności energetycznej pomógłby zmniejszyć unijne zużycie energii o 5-6 proc. i emisje o 5 proc.  Ma to znaczenie, m.in. w kontekście wejścia w Polsce 1 stycznia 2021 r. nowych Warunków Technicznych zaostrzających wymogi dotyczące wydajności energetycznej nowych budynków (WT 2021). Pole do oszczędności jest spore - obecnie duże budynki, w zależności od zastosowania zużywają od 180 kWh/m2 do 250 kWh/m2. Działania wymaga też już istniejąca infrastruktura - zgodnie z szacunkami trzy czwarte budynków w Unii Europejskiej jest niewydajna energetycznie.

Odpowiednie dostosowanie się do wyzwań na polu wydajności energetycznej wymaga jak najdokładniejszych informacji. Jednak dla wielu małych firm podstawowym problemem jest samo monitorowanie i dostosowanie parametrów zużycia energii, w tym pozyskiwanie informacji na co i ile konkretnie energii jest zużywane - często ma to wpływ na zawieranie niekorzystnych umów na duże dostawy energii w stosunku do realnych potrzeb. Możliwości oferowane przez digitalizację infrastruktury oraz rozwiązania Internetu Rzeczy (ang. Internet of Things) sprawią, że kontrola i weryfikacja tych informacji będzie dużo łatwiejsza - zwróciła już na to uwagę Unia Europejska, wskazując systemy automatyzacji i monitoringu elektronicznego jako najbardziej efektywne rozwiązanie w przypadku dużych budynków.

- W ostatnich latach miała miejsce prawdziwa rewolucja - przesunięcie w kierunku elektryfikacji i digitalizacji. Po raz pierwszy w historii możemy wspólnie działać w zakresie poprawy energetycznej - to wyjątkowa okazja na rozwiązanie problemu związanego ze stałym postępem z jednej strony, a zapewnieniem zrównoważonej przyszłości dla naszej planety z drugiej -  powiedział Jean-Pascal Tricoire, CEO Schneider Electric.

Odpowiadając na stojące przed nami wyzwania Schneider Electric przedstawił dalszy rozwój swojej platformy i architektury EcoStruxure, która odpowiada za obsługę i analizę danych z urządzeń Internetu Rzeczy. Dobrym przykładem jest również najnowsza rozdzielnica średniego napięcia, która nie tylko pozwala na odejście od korzystania z heksafluorku siarki (SF6), ale także umożliwia pełne wykorzystanie danych do optymalizacji jej wykorzystania dzięki zaawansowanym funkcjom cyfrowym, umożliwiającym stałe i dokładne monitorowanie jej pracy.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas