​Przed pandemią nie uciekniesz nawet do Arktyki

Pandemia koronawirusa dotyka także Arktykę. Ekspedycja naukowa mająca na celu zbadanie oddziaływania zmian klimatycznych na topnienie lodowców została wstrzymana. Powód to pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2 u jednego z członków zespołu badawczego.

Misja o nazwie MOSAiC, która jest multidyscyplinarną grupą do badań klimatu, utknęła w Arktyce od października. Chociaż można by pomyśleć, że izolacja to najlepsza ochrona przed potencjalnym zachorowaniem, prawda jest zupełnie inna.

Niemiecki statek badawczy o nazwie Polarstern monitoruje lód, atmosferę i warunki morskie w Arktyce, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób kryzys klimatyczny wpływa na krajobraz tej części świata. Niestety, u jednego z członków zespołu badawczego wykryto koronawirusa powodującego COVID-19. Z tego powodu 20 członków MOSAiC zostało poddanych kwarantannie.

Projekt został opóźniony, a naukowcy czekają, aby dowiedzieć się, czy SARS-CoV-2 przeniósł się na innych członków ekspedycji. 

Aby zmniejszyć szanse dalszego rozprzestrzeniania się patogenu, statek Polarstern został w Arktyce. Wymiana naukowa została wstrzymana. Nie wiadomo, jak koronawirus dostał się do tak odizolowanej społeczności.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Arktyka | zmiany klimatyczne | pandemia | koronawirus | COVID-19
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy