Świński tłuszcz umożliwił transport megalitów ze Stonehenge

Megality ze Stonehenge mogły zostać przetransportowane na miejsce dzięki smalcowi świń.

Analiza ceramicznych naczyń, które według wcześniejszych badań, były wykorzystywane do gotowania potraw wskazują na ciekawą możliwość starożytnych budowniczych kamiennych megalitów. Archeolog Lisa-Marie Shillito doszła do wniosku, że wiele z tych dzbanków mogło być wykorzystywanych co zbierania tłuszczu, który kapał ze świń, gdy były pieczone na rożnie. Tłuszcz był przechowywano jako smalec lub łój i wykorzystywany do nadania poślizgu wielkim kamiennym blokom. To właśnie w ten sposób przesuwano megality.

- Do tej pory istniało ogólne założenie, że ślady tłuszczu zwierzęcego wchłanianego przez te kawałki ceramicznych naczyń były związane z gotowaniem i konsumpcją żywności. Ale są też inne wyjaśnienia, a zbierany w nich tłuszcz mógł być wykorzystywany do transportu megalitów - powiedziała Lisa-Marie Shillito.

Analizując ślady związków pozostawionych na ceramice, naukowcy są w stanie określić, jakie rodzaje żywności, były w nich przygotowywane. Badania z 2018 r. sugerowały, że około 1/3 fragmentów ceramiki znalezionych w Durrington Walls niedaleko Stonehenge służyła do przygotowywania wieprzowiny. Niewykluczone, że zbierany w ten sposób tłuszcz nie służył do konsumpcji.

Barney Harris z University College London przeprowadził symulację potwierdzającą teorię o poślizgu ze świńskiego tłuszczu. Jego zespół wykazał, że 10 osób jest w stanie przetransportować kamień o masie 1 tony z prędkością 1,6 km/h na praktycznie dowolną odległość. Odkrycia Shillito korespondują z wcześniejszymi obserwacjami.

Co ciekawe, podobne techniki prawdopodobnie nie były stosowane jedynie w Stonehenge - świński tłuszcz wykorzystywano także w Egipcie czy Mezopotamii.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stonehenge | megality
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy