Woda wcale nie jest potrzebna do życia
Woda wcale nie musi być podstawą życia. Niektóre białka, wyposażone w syntetyczne polimery, mogą funkcjonować bez wody.
Zespół naukowców z Uniwersytetu w Bristolu pod kierownictwem Adama Perrimana przeprowadził szereg eksperymentów nad mioglobiną - białkiem globularnym, biorącym udział w magazynowaniu tlenu. Okazuje się, że niektóre syntetyczne polimery mogą spełniać rolę surfaktantów, czyli związków chemicznych, które mają właściwości adsorbowania się na powierzchni lub granicy faz układu. Właśnie takiej substancji użyto w eksperymencie. Nadała ona białku odpowiedniej wilgotności i do prawidłowego działania nie był potrzebny żaden dodatkowy płyn.
- Białka same w sobie są płynem - powiedział Perriman.
Zmodyfikowana polimerami mioglobina nadal miała zdolność łączenia się z tlenem i dostarczania go do mięśni, a co więcej - robiła to równie szybko, co jej odpowiednik bogaty w wodę. To proste odkrycie może pewnego dnia zostać wykorzystane zarówno w medycynie, jak i podróżach kosmicznych. Łatwo wyobrazić sobie opatrunki na rany doprowadzające tlen do skóry i przyspieszające proces gojenia oraz kolonizatorów innych planet, napompowanych polimerowymi białkami.
