Współtwórca Microsoftu buduje największy samolot na świecie
Miliarder Paul Allen, który wraz z Billem Gatesem stworzył firmę Microsoft, ujawnił, że jego firma kończy prace nad olbrzymim samolotem, największym na świecie i w historii lotnictwa.
W 2011 roku Paul Allen założył spółkę Stratolaunch Systems zajmującą się przemysłem kosmicznym. Od tego czasu firma, wraz z paroma podległymi spółkami, pracuje nad maszyną Stratolaunch składającą się z gigantycznego samolotu i rakiety, która będzie z niego startować. Z pokładu samolotu mogłaby nie tylko startować rakieta, wynosząca na orbitę prom kosmiczny. Sprzęt miałby zostać wykorzystany do umieszczania na orbicie satelitów.
Jak poinformował w tym tygodniu Paul Allen, samolot jest prawie gotowy, ale potrzebuje jeszcze wielu testów na Ziemi, zanim wyruszy w dziewiczą podróż. Rozpiętość skrzydeł maszyny wynosi 117 metrów, czyli więcej niż długość boiska piłkarskiego, a jej masa to 540 ton. Napędza ją sześć silników klasy 747 o ciągu 265-282 kN.
Największy obecnie używany samolot to An-225 Mrija powstały w zakładach Antonowa. Jego rozpiętość skrzydeł wynosi 88,4 m, a jego waga wynosi 285 ton.
Warto zaznaczyć, że do startu samolot potrzebuje pasa o długości 3,7 km, co jest znacznie większą wartością niż w przypadku większości pasażerskich maszyn. Pierwsze próby powietrzne miały planowo się odbyć się w tym roku, ale póki co nie wiadomo o żadnych konkretnych datach.
Paul Allen jest kolejnym miliarderem, który postanowił pomóc ludzkości w podboju kosmosu. Od kilku lat próbuje dołączyć do grona pozostałych biznesmenów - Elona Muska, twórcy SpaceX, Jeffa Bezosa, szefa Amazon, założyciela Blue Origin oraz Richard Bransona, właściciela Virgin Galactic. Każdy z pozostałej trojki ma inną wizję swojej firmy: Musk myśli o podróżach na Marsa, Bezos tworzy rakietę wielokrotnego użytku, a Barnson buduje podstawy kosmicznej turystyki. Pomysł Allena ma być najbardziej "przyziemny" - miliarder po prostu szuka najtańszej metody wystrzeliwania satelitów i wahadłowców.