Zużyte maski ochronne materiałem na drogi

Naukowcy opracowali nowe metody recyklingu masek ochronnych wykorzystywanych w trakcie epidemii COVID-19. Jedna z nich zakłada stworzenie dwupasmowej drogi.

Pandemia COVID-19 oraz idące z nią obostrzenia zmusiły ludzi do korzystania z masek ochronnych zapewniających bezpieczeństwo. Ich spore zużycie przyczyniło się do powstania ogromnych stosów odpadów środków ochronnych, co wymagało opracowania zupełnie nowych metod recyklingu. Zadania tego podjęli się naukowcy z Królewskiego Instytutu Technologii w Melbourne.

Badacze dosyć szybko odkryli, że zużyte maski na twarz pomagają zwiększyć sztywność i wytrzymałość kruszywa wykorzystywanego przy budowaniu bazowych warstw dróg oraz chodników. Dodanie rozdrobnionych masek do tzw. "wysypu" nie tylko poprawia ogólną jakość materiału, ale pozytywnie wpływa także na jego wytrzymałość. Optymalna mieszanka to jeden procent rozdrobnionych masek na twarz i 99 procent kruszywa betonowego z recyklingu.

Reklama

Nowe badanie jest pierwszym, w którym uwzględniono jednorazowe maski chirurgiczne pod kątem zastosowania w budownictwie cywilnym. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, stworzenie kilometra dwupasmowej jezdni może pochłonąć nawet 3 miliony zużytych masek ochronnych. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koronawirus | naukowcy | maski ochronne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy