AirPods 2 Pro nie zaskakują. Czy warto się nimi zainteresować?
Na konferencji Apple poza najnowszymi odsłonami iPhone'ów 14 oraz smartwatchy zaprezentowano także nową wersję słuchawek dousznych, czyli AirPods Pro 2. generacji. Jak przedstawiają się one na tle innych urządzeń, które miały premierę? Raczej słabo. To właściwie tylko ulepszona wersja znanych już nam AirPodsów Pro.
AirPodsy Pro 2. generacji to maleńkie douszne słuchawki firmy Apple. Są wyposażone w nowy czip H2 oraz czip U1 w etui ładującym. Odtworzą dźwięk przestrzenny z dynamicznym śledzeniem ruchu głowy i mają aktywną redukcję hałasu z trybem kontaktu. Posiadają specjalny przetwornik Apple o dużej amplitudzie drgań, wzmacniacz z szerokim zakresem dynamicznym, a także dwa mikrofony kształtujące wiązkę akustyczną, czujnik kontaktu ze skórą, sterowanie dotykowe oraz przyspieszeniomierz wykrywający ruch i mowę. Zastosowany w etui czip pozwala na obsługę funkcji Znajdowanie dokładne.
AirPodsy Pro 2. generacji raczej nie odmienią świata melomanów
Co je wyróżnia Airpods 2 Pro od poprzedniego modelu, to wyższa jakość dźwięku oraz długość działania na jednym ładowaniu. Obsługują Bluetooth 5.3, a pozwolą na nawet 6 godzin słuchania bez konieczności podładowania oraz 4,5 godziny rozmów. Etui ładujące zapewni nam łącznie ponad 30 godziny słuchania i 24 godzin rozmów.
Słuchawki są odporne na wodę oraz pot. Są też lekkie, jedna słuchawka waży 5,3 g, a etui 50,8 g. Do każdego zestawu dołączona jest para silikonowych wkładek w nowym rozmiarze - XS (dostępne są zatem 4 rozmiary: L, M, S oraz XS). Etui ładujące możemy spersonalizować poprzez dodanie Memoji, Animoji lub gotowej naklejki, co powinno się przydać, jeśli w domu mamy więcej niż jedno tego typu urządzenie.
Słuchawki AirPods Pro 2. generacji kupimy za 1449 zł. W sklepach pojawią się 23 września.