Aktorzy jednoczą się przeciwko AI!

Unia aktorów z Wielkiej Brytanii widzi wielkie zagrożenie w rozwoju sztucznej inteligencji. Ich zdaniem jej działanie powinno zostać mocno ograniczone prawnie. Zgadzacie się z tym stwierdzeniem?

Związek zawodowy brytyjskich aktorów i muzyków Equity wystosował dokument o nazwie "Stop AI Stealing the Show", w którym poruszane są kwestie wpływu rozwoju sztucznej inteligencji na własność intelektualną aktorów. Uważają oni, że działanie AI powinno być regulowane prawnie, bo w przeciwnym razie może prowadzić to do nadużyć i grozi to powstaniem "dystopii".

Całe zamieszanie spowodowane jest tym, że w sieci pojawia się coraz więcej nagrań wygenerowanych przez sztuczną inteligencję, na których znajdują się twarze lub głosy znanych aktorów. Materiały pojawiają się w coraz lepszej jakości, przez co coraz ciężej jest odróżnić prawdę od podróbki.

Reklama

Equity wskazuje też kilka innych sposobów, w jakie można użyć podobizny lub głosu aktorów. Może się to odbyć na zasadzie współpracy z firmami AI w celu stworzenia cyfrowych awatarów, które pomogą w generowaniu fikcyjnych historii. W ten sposób aktorzy nawet po śmierci mogliby występować w spektaklach. Podane są również przykłady przypadków, w których artystka podpisała umowę z jedną instytucją, a inna firma wykorzystała jej głos w kampanii marketingowej.

Equity podaje, że wielu artystów współpracujących z firmami zajmującymi się sztuczną inteligencją nie otrzymuje sprawiedliwego wynagrodzenia, a większość wykonawców nie rozumie wcześniej w pełni swoich praw podczas podpisywania umów. Coraz częściej wizerunek, głos lub podobizna aktorów zostają wykorzystane bez ich zgody. Według związku zawodowego pojawienie się technologii Deep Fake ma swoje negatywne skutki. Nic dziwnego, w końcu tego typu nagrania stały się w ostatnich latach bardzo popularne a na nagraniach nie zawsze pokazane są rzeczy, które przynoszą chlubę aktorowi.

Equity wskazuje, że popierają postęp technologiczny, lecz brytyjskie prawo nie nadąża za tak dynamicznym rozwojem, co musi się zmienić, gdyż teraz prawa artystów nie są chronione w wystarczający sposób.

Związek zawodowy przeprowadził ankietę, w której wzięło udział 430 związkowców. Aż 65 proc. z nich uważa, że sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie dla stabilności ich zatrudnienia w nadchodzących latach. 93 proc. ankietowanych jest za tym, by rząd wprowadził dodatkowe regulacje uniemożliwiające odtworzenie występu artystów przez sztuczną inteligencję.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deepfake | Sztuczna inteligencja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy