Często dajesz dziecku telefon? Według naukowców wyrządzasz mu tym krzywdę

Dziś dawanie małemu dziecku telefonu, tabletu czy komputera do zabawy jest prostą metodą na jego uspokojenie i zapewnienie rozrywki. Naukowcy zapewniają jednak, że krzywdzimy tym nasze pociechy. Na podstawie nowych badań doszli do wniosku, że regularne zostawianie dzieci z urządzeniami elektronicznymi może upośledzić ich rozwój emocjonalny.

Dawanie dzieciom telefonów czy laptopów jest popularnym sposobem na zapewnienie mu rozrywki. Może mieć jednak poważne konsekwencje w jego rozwoju
Dawanie dzieciom telefonów czy laptopów jest popularnym sposobem na zapewnienie mu rozrywki. Może mieć jednak poważne konsekwencje w jego rozwoju123RF/PICSEL
Dawanie dzieciom telefonów czy laptopów jest popularnym sposobem na zapewnienie mu rozrywki. Może mieć jednak poważne konsekwencje w jego rozwoju
Dawanie dzieciom telefonów czy laptopów jest popularnym sposobem na zapewnienie mu rozrywki. Może mieć jednak poważne konsekwencje w jego rozwoju123RF/PICSEL

Nie ma co ukrywać, że jako rodzice często dajemy małym dzieciom dostęp do telefonów, tabletów, komputerów czy telewizorów jako sposób na zajęcie ich uwagi. To dość łatwe i skuteczne rozwiązanie w zapewnieniu dzieciom rozrywki, przy jednoczesnym spokoju dla rodziców. Nie jest to popierane przez wszystkich, ale nie można odmówić temu sposobu popularności. Jednak naukowcy z Uniwersytetu w Michigan znaleźli nowe dowody, mówiące, że tą skuteczną i prostą metodą możemy łatwo zniszczyć zdrowy rozwój dziecka, prowadząc do zaburzeń zachowania w przyszłości.

Telefon dla małego dziecka to zły pomysł. Tak mówią badania

Naukowcy z Uniwersytetu w Michigan przyjrzeli się, jak rodzice wykorzystują urządzenia elektroniczne w wychowywaniu swoich dzieci w wieku od trzech do pięciu lat. Głównie badali wpływ takich działań w uspokajaniu zdenerwowanych dzieci i zajmowaniu im czasu podczas znudzenia. Chcieli tym samym zdobyć nowe informacje nt. trwającej już dyskusji o wpływie technologii w rozwoju dzieci.

Naukowcy przeprowadzili badanie na 422 dzieciach i ich rodzicach od sierpnia 2018 do stycznia 2020 roku
Naukowcy przeprowadzili badanie na 422 dzieciach i ich rodzicach od sierpnia 2018 do stycznia 2020 roku123RF/PICSEL

Wyniki badań pokazały, że regularne wykorzystywanie urządzeń elektronicznych do uspokajania i zajmowania dzieci, prowadzi do zmian w ich reaktywności emocjonalnej. Pierwsze efekty pojawiały się już w ciągu kilku miesięcy i zakładały wahania nastrojów i impulsywność. Autorzy padań zaznaczyli, że zmiany zachodzące we wczesnych latach życia mogą negatywnie wpływać na długoterminowy rozwój dziecka. Prowadzić ma to do problemów z rozwojem emocjonalnym nawet w okresie dojrzewania.

Korzystanie z urządzeń mobilnych w celu uspokojenia małego dziecka może wydawać się nieszkodliwym, tymczasowym narzędziem do zmniejszenia stresu w gospodarstwie domowym, ale mogą wystąpić długoterminowe konsekwencje, jeśli jest to regularna strategia uspokajania. Szczególnie we wczesnym dzieciństwie urządzenia mogą wyprzeć możliwości rozwoju niezależnych i alternatywnych metod samoregulacji [zachowania]
główna autorka badań doktor Jenny Radesky w rozmowie dla biura prasowego Uniwersytetu w Michigan.

Jak mądrze oswajać małe dzieci z technologią?

Naukowcy zdają sobie sprawę, że dziś używanie urządzeń elektronicznych w uspokajaniu czy zajmowaniu małego dziecka jest w praktyce niemożliwe do wyeliminowania. Zakładają zresztą, że umiarkowane użycie telefonów, tabletów, komputerów itp. w procesie wychowywania dzieci może mieć pozytywne efekty. Wspólne obcowanie rodziców z dziećmi podczas używania urządzeń elektronicznych może budować relacje podczas nauki obsługi nowych technologii.

Jednak wyniki badań nie pozostawiają złudzeń, że ciągłe poleganie na tej metodzie jest szkodliwe. Szczególnie że im częściej dzieci otrzymują takie urządzenia do zabawy, tym coraz bardziej ich żądają, prowadząc wręcz do uzależnienia.

Opiekunowie mogą doświadczyć natychmiastowej ulgi, jeśli szybko i skutecznie ograniczą negatywne i trudne zachowania dzieci. To wywołuje satysfakcję zarówno dla rodziców, jak i dzieci i może motywować ich obu do utrzymania tego cyklu. Nawyk używania urządzeń do zarządzania trudnymi zachowaniami wzmacnia się z czasem, ponieważ wymagania dzieci dotyczące mediów również się wzmacniają. Im częściej urządzenia są używane, tym mniejsza praktyka dzieci i ich rodziców w stosowaniu innych strategii radzenia sobie z emocjami
Jenny Radesky

Według naukowców z Michigan do odpowiedniego użytkowania nowych technologii przez dzieci, potrzebna jest kreatywność ich rodziców do odpowiedniej kontroli i nauki emocji. Zamykają swoje badania takimi propozycjami jak identyfikacja odczuć za pomocą słów czy kolorów. W kwestii elektroniki zaś radzą postawić na ścisłe ograniczenia czasowe z wykorzystaniem np. timerów ekranu, czy wspólne zabawy z technologią np. słuchanie muzyki. Jest to trudniejsze niż zajęcie dziecka komórką czy tabletem, bo także wymaga stałego udziału rodzica. Według naukowców jednak, warto to robić dla dobra dziecka.

Wszystkie te rozwiązania pomagają dzieciom lepiej zrozumieć siebie i czuć się bardziej kompetentnym w zarządzaniu swoimi uczuciami. Wymaga to powtarzania przez opiekuna, który również musi starać się zachować spokój i nie reagować nadmiernie na emocje dziecka, ale pomagać w budowaniu umiejętności regulacji emocji, które trwają całe życie
Jenny Radesky
Stracił obie ręce w wypadku. Pobił rekord Guinnessa autem wyścigowym Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas