Dane w chmurach? I to dosłownie - Lonestar zapowiada bazy danych na Księżycu
Firma Lonestar Data Holdings podzieliła się pomysłem przechowywania ważnych ziemskich informacji na Księżycu, co miałoby je uchronić przed ewentualnym zniszczeniem na skutek działalności człowieka czy katastrof naturalnych.
Lonestar Data Holdings postanowiło wyróżnić się spośród konkurencji oferującej przechowywanie danych w chmurze i zapowiedziało, że za kilka lat zaproponuje swoim klientom możliwość wysłania ważnych aktywów do księżycowych baz danych, gdzie - pomimo trudnych warunków - będą dużo bezpieczniejsze niż na Ziemi. I choć brzmi to jak pomysł z filmów science-fiction, to jesteśmy coraz bliżej powrotu na Księżyc i pozostania tam na dłużej, a do tego argumentacja firmy nie jest wcale pozbawiona sensu.
Naukowcy od dawna ostrzegają, że chociaż uderzenia takich asteroid jak ta, która zakończyła egzystencję dinozaurów, zdarzają się niezwykle rzadko, to zawsze należy brać pod uwagę taką możliwość. Szczególnie że według najnowszych analiz wystarczy kilometr średnicy i uderzenie w ląd, by zmienić naszą planetę w miejsce ekstremalnie trudne do życia. Są też dużo bardziej prawdopodobne scenariusze, siejące zniszczenie na ogromną skalę, co pokazuje choćby tocząca się w Ukrainie wojna. Mówiąc krótko, kopia ważnych dla ludzkości danych ukryta w bezpiecznym miejscu wydaje się całkiem sensownym pomysłem.