Elon Musk buduje nowy pojazd do lotu na Księżyc. Tak może wyglądać

Amerykańska Agencja Kosmiczna poinformowała właśnie, że firma SpaceX została wybrana do budowy księżycowego lądownika, na pokładzie którego drugi raz w XXI wieku astronauci wylądują na powierzchni Srebrnego Globu.

Amerykańska Agencja Kosmiczna poinformowała właśnie, że firma SpaceX została wybrana do budowy księżycowego lądownika, na pokładzie którego drugi raz w XXI wieku astronauci wylądują na powierzchni Srebrnego Globu.
SpaceX zbuduje drugi lądownik księżycowy dla NASA /123RF/PICSEL

NASA ogłosiła ponowne wybranie firmy Elona Muska do realizacji historycznego przedsięwzięcia, dzięki któremu Stany Zjednoczone będą kontynuowały swój wielki plan kolonizacji Księżyca i budowy tam pierwszych baz. Agencja zleciła SpaceX budowę księżycowego lądownika dla astronautów.

To już drugie takie zamówienie. Całość kontraktu opiewa na ponad 4 miliardy dolarów. W ubiegłym roku świat lotem błyskawicy obiegła wiadomość o budowie przez SpaceX pierwszego lądownika księżycowego. To właśnie na jego pokładzie pierwszy raz w XXI wieku astronauci wylądują na powierzchni naturalnego satelity naszej planety.

Reklama

Astronauci wylądują na Księżycu dzięki pojazdowi Starship

Plan zakłada budowę lądownika na bazie najpotężniejszej rakiety w historii ludzkości. Chodzi tutaj o słynnego Starshipa, nad którym SpaceX pracuje od kilku lat. Dziewiczy kosmiczny lot tej rakiety ma odbyć się do końca bieżącego roku. W 2025 roku amerykańscy astronauci polecą w kosmos w kapsule Orion, znajdującej się na szczycie rakiety Space Launch System, a następnie na orbicie Księżyca przesiądą się do pojazdu SpaceX i wylądują na powierzchni.

Cała misja ma odbyć się w ramach Artemis-3. Tymczasem teraz NASA ogłosiła, że SpaceX zbuduje również drugi lądownik księżycowy przeznaczony do misji Artemis-4. Ma ona zostać zrealizowana w 2027 roku. Lądownik Elona Muska ma być przystosowany do dokowania do Księżycowego Portu Kosmicznego, czyli drugiego kosmicznego domu USA poza Międzynarodową Stacją Kosmiczną. Ma ona zostać zbudowana w ciągu najbliższych 3 lat i rozbudowywana do końca dekady.

Elon Musk pozwoli ludzkości powrócić na Księżyc

Na jej pokładzie będą mogli przebywać astronauci i roboty oraz prowadzić ważne eksperymenty. Obiekt ten stanie się też hubem transportowym dla różnej maści towarów, które będą wysyłane z Ziemi na Księżyc i odwrotnie. Dlaczego NASA wybrała SpaceX? Ponieważ tylko Elon Musk posiada niemal gotową rakietę do takich przedsięwzięć.

Najważniejszym jej atrybutem jest udźwig. Starship pozwoli zabrać w kosmos ponad 100 ton ładunku lub nawet jednocześnie 100 astronautów. NASA chce dostarczyć na Księżyc dużo sprzętu badawczego, naukowego i górniczego. Astronauci mają pozostać na powierzchni przez kilka dni, a w tym czasie wykonać pomiary.

Kolejne misje będą polegały na budowie na Srebrnym Globie pierwszej kolonii, w której bez przerwy mają przebywać załogi astronautów. Ich rolą będzie kolonizacja tego obiektu i stworzenie tam warunków do wydobywania surowców na potrzeby rozwoju księżycowego domu. Elonowi Muskowi marzy się jak najszybsza przemiana ludzkości w cywilizację międzyplanetarną. Ten plan ma zacząć realizować się z chwilą powrotu na Księżyc w 2025 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: SpaceX | NASA | technologia | Księżyc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy