Elon Musk: "Teraz kupię Coca-Colę i przywrócę kokainę do jej składu"

Elon Musk już ma Twittera, więc teraz zaczął myśleć o kolejnym wielkim zakupie. Miliarder poważnie myśli nad Coca-Colą. Chce przywrócić jej dawny, elektryzujący smak, czyli dodać do niej... kokainę.

Elon Musk już ma Twittera, więc teraz zaczął myśleć o kolejnym wielkim zakupie. Miliarder poważnie myśli nad Coca-Colą. Chce przywrócić jej dawny, elektryzujący smak, czyli dodać do niej... kokainę.
Elon Musk chce dodać kokainę do składu Coca-Coli /123RF/PICSEL

Miliarder dopiero co zakupił za ponad 40 miliardów dolarów Twittera, a teraz napisał na swoim profilu: "Teraz kupię Coca-Colę i przywrócę kokainę do jej składu". Trudno powiedzieć, czy szef SpaceX mówi poważnie, ale jako, że nie kryje swojej miłości do marihuany, możemy oczekiwać, że coś jest na rzeczy.

Później Musk dodał w temacie Coca-Coli jeszcze kilka wpisów. W jednym z nich napisał "Od prawdziwej magii dzieli Cię tylko łyk!", przywołując kultowy slogan koncernu sprzed lat. Wszyscy wiemy, że Coca-Cola miała w swoim składzie ekstrakt z liści koki, ale to było grubo ponad 100 lat temu.

Reklama

Elon Musk chce dodać kokainę do Coca-Coli!

W dzisiejszych czasach raczej nie jest możliwe, by tak popularny i ogólnodostępny napój miał w swoim składzie kokainę, czyli twardy narkotyk. Jednak po Musku można spodziewać się wszystkiego. Wiele razy z różnych poważnych rzeczy robił sobie żarty na Twitterze, ale niektóre zrealizował.

Tym bardziej jest to możliwe, że fani podchwycili nowy pomysł z Coca-Colą i zachęcają go do jego szybkiego urzeczywistnienia. Dane pozyskane przez serwis Statista.com wskazują, że koncern wart jest ok. 88 miliardów dolarów. Musk dysponuje obecnie 265 miliardami dolarów, zatem jest on w jego zasięgu.

Być może Musk kupi tylko dużą część akcji koncernu i będzie miał realny wpływ na zmianę odwiecznej receptury?! Jeśli tak się stanie, to raczej oczekujmy dodania do napojów małej ilości koki. Chyba, że nowa Coca-Cola z prawdziwym dopalaczem będzie dostępna tylko w koloniach na Księżycu i Marsie. Wielu nie miałoby nic przeciwko.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elon Musk | SpaceX | Coca-Cola | kokaina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy