Fałszywy Alert RCB. Władze ostrzegają - w to nie klikaj

Powódź to nie jedyny problem mieszkańców na południu kraju. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje o zagrożeniu, jakim są fałszywe Alerty RCB. Te są wysyłane do mieszkańców i stanowią poważne niebezpieczeństwo.

Oszustwo na powodzian

Chociaż walka z żywiołem trwa, to powódź nie jest jedynym zagrożeniem dla mieszkańców zalanych terenów kraju. Niestety, szansę na zarobek w tej tragicznej sytuacji próbują znaleźć oszuści internetowi i wyłudzacze, którzy korzystają z napiętej sytuacji i chcą wykorzystać ją do własnych celów.

Wczoraj informowałem o tzw. oszustwie na powodzian. Niektórzy mieszkańcy Kłodzka i okolic zaczęli otrzymywać tajemnicze telefony informujące ich o trudnej sytuacji bliskich osób - w ten sposób próbowano wyłudzić pieniądze, na przykład dla matki czy ojca, którzy zostali dotknięci powodzią. Teraz pojawił się nowy problem. Chodzi o fałszywy Alert RCB.

Reklama

O sprawie poinformowało na Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które zajmuje się wysyłką znanych nam wiadomości ostrzegawczych. Okazuje się, że część mieszkańców terenów zagrożonych powodzią zaczęli otrzymywać wiadomości SMS łudząco podobne do popularnych alertów. W tym wypadku informacje są jednak spreparowane i przygotowane przez oszustów:

Fałszywe Alerty RCB poza tekstem zawierają też linki - i to one stanowią największe zagrożenie. Wiadomości od oszustów mogą zawierać informacje o weryfikacji danych lub logowaniu się do "rzekomo" rządowych serwisów internetowych. W rzeczywistości po kliknięciu w link zostaniemy przekierowani do strony, której celem jest zebranie naszych danych. Alert RCB z linkiem jest fałszywy - zignoruj taką wiadomość.

Jak rozpoznać fałszywy alert?

RCB przestrzega przed korzystaniem z linków umieszczonych w wysyłanych alertach. Żaden oficjalny komunikat wysłany przez państwowy organ nie posiada linków i hiperłączy. Ich obecność jasno świadczy o tym, że dana wiadomość została przygotowana przez oszustów.

Jeżeli nie mamy pewności co do otrzymanego alertu, możemy bez trudu zweryfikować go w internecie. Wystarczy sprawdzić, czy taka sama informacja znajduje się na stronie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa oraz na profilach społecznościowych RCB.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: alert RCB | powódź | Rządowe Centrum Bezpieczeństwa | Twitter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy