Gdzie jest teraz fala powodziowa? Tam sytuacja jest najgorsza

W wielu miejscach na południu kraju sytuacja hydrologiczna jest bardzo ciężka. Fala powodziowa wdziera się do kolejnych miejscowości, a mieszkańcy walczą z żywiołem. Stany alarmowe nie ustępują, a na horyzoncie pojawia się największe zagrożenie - kolejna fala powodziowa na Odrze.

Gdzie jest fala powodziowa na Odrze?

Jak informuje IMGW-PIB METEO POLSKA, fala wezbraniowa na Odrze przemieszcza się od miasta Kędzierzyn-Koźle po Opole. Co warte odnotowania, fala jest długa i wypłaszczona, a przede wszystkim niższa, niż miało to miejsce w 1997 roku. Nadal mowa o stanach alarmowych i przekroczeniu wielu pułapów ostrzegawczych.

Fala powodziowa na Odrze już dziś ma dotrzeć do Wrocławia, ale na moment kulminacyjny trzeba jeszcze poczekać. Jak oceniają eksperci, najtrudniejszy moment nastąpi w środę, 18 września, kiedy to woda zacznie rosnąć. Wtedy w stolicy woj. dolnośląskiego sytuacja będzie najtrudniejsza. Ile metrów będzie mieć woda we Wrocławiu? Szacuje się, że poziom wody może mieć nawet kilka metrów, choć i tak będą niższe niż w 1997 roku.

Reklama

To jednak nie wszystko, bo analizy wskazują również na przemieszczanie się fali powodziowej od Wrocławia do Oławy. To tam woda może osiągnąć poziom nawet 7 metrów. To nastąpi w okolicach weekendu, a stany alarmowe będą na długości całej Odry. Od niedzieli wzrosty będą zauważalne również w Szczecinie.

Fala powodziowa we Wrocławiu

Na ten moment prognozy dla Wrocławia pozostają optymistyczne. Choć oczekuje się przyjścia kulminacyjnej fali, to zdaniem ekspertów przewidywany jest optymistyczny wariant rozwoju sytuacji powodziowej. Ryzyko stanowi obecnie możliwość "zmęczenia" infrastruktury.

Powódź - gdzie sytuacja jest najgorsza?

Obecnie w kilku miejscach kraju sytuacja jest bezwzględnie najtrudniejsza. To choćby Nysa, w której mieszkańcy cały czas toczą walkę z żywiołem, m.in. chroniąc wały przeciwpowodziowe - m.in. przy moście Kościuszki. Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz apelował o utworzenie łańcucha z ludzi, którzy będą przerzucać worki z piaskiem.

Wał początkowo był układany przez ludzi, współpracowali żołnierze i mieszkańcy. Teraz zajmuje się tym śmigłowiec:

Fala przetacza się również przez Nysę Kłodzką i dociera do Odry. W kilku miejscowościach zarządzono ewakuację, o czym informował m.in. Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego.

Na Dolnym Śląsku najtrudniejsza sytuacja jest w przynajmniej kilku powiatach: kłodzkim, karkonoskim razem z Jelenią Górą, ząbkowickim, wałbrzyskim z Wałbrzychem, kamiennogórskim (za tvn24.pl). 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: powódź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy