Ile wytrzyma iPhone 16? 4 upadki i po telefonie
Najnowszy telefon od Apple, czyli iPhone 16 Pro nie jest zbyt wytrzymały. Ledwie kilka upadków wystarczy, aby smartfon nie nadawał się do użytku. Postanowił to sprawdzić pewien YouTuber.

Test wytrzymałości iPhone 16
Testy wytrzymałości telefonów cieszą się dużą popularnością i nic dziwnego. O ile sami nie rzucimy naszym nowym smartfonem o podłogę, to chętnie zobaczymy, jak robi to jeden z internetowych twórców. Nic dziwnego, że w sieci już zdążyły się ukazać widea prezentujące wytrzymałość nowego telefonu Apple. Ile wytrzyma iPhone 16 Pro?
Okazuje się, że całkiem niewiele. Jeżeli telefon często wypada wam z kieszeni, to ten model chyba warto sobie odpuścić. Pewien internetowy twórca postanowił sprawdzić, co przetrwa najnowszy telefon Apple. Urządzenie poddało się dość szybko...
Lepiej nim nie rzucać
Jak wykazał test, zaledwie 4 upadki spowodowały, że telefon stał się kompletnie zniszczony. Uszkodzenia były bardzo widoczne nie tylko na cienkich ramkach obudowy, ale i na samym wyświetlaczu. Autor testu zauważa, że właśnie nowe parametry telefonu powodują podatność na uszkodzenia.
Cienkie ramki i większy ekran sprawiają, że na krańcach wyświetlacz jest bardzo delikatny, wręcz kruchy. Pechowy kąt upadku sprawia, że telefon bardzo łatwo uszkodzić. O ile wszystkie smartfony to sprzęty raczej delikatne, to jednak w przypadku nowego iPhone 16 Pro jeszcze bardziej musimy uważać.
Ile kosztuje nowy iPhone?
Tegoroczna edycja telefonów Apple to 4 modele - podstawowy, Plus, Pro i Pro Max. Ceny urządzeń w Polsce prezentują się następująco:
- iPhone 16 — od 3999 zł
- iPhone 16 Plus — od 4499 zł
- iPhone 16 Pro — od 5299 zł
- iPhone 16 Pro Max — od 6299 zł
Pozytywnym zaskoczeniem jest cena podstawowego modelu, który można kupić już za mniej niż 4000 złotych.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.