Jazda bez trzymanki. Wielka Brytania już w erze samochodów autonomicznych
Rząd Wielkiej Brytanii zatwierdził technologię BlueCruise „hands-off, eye-on”, która teraz będzie dopuszczalna na niektórych autostradach. Kierowcy Forda będą mogli zdjąć ręce z kierownicy bez żadnych konsekwencji.
Technologia, którą zatwierdzili Ministrowie z Wysp, będzie początkowo dostępna jedynie w modelach elektrycznego SUV-a Forda Mustanga Mach-E z 2023 roku. Może on kontrolować przyspieszanie i hamowanie oraz kierowanie, jednak kierowca zawsze musi mieć wzrok skierowany na drogę, czego będzie pilnowała specjalna kamera, wszystko, aby zachować czujność i bezpieczeństwo.
Jazda bez trzymanki
Co więcej, samochód będzie w stanie zachować bezpieczną odległość od innych uczestników ruchu bądź zatrzymać się całkowicie w razie natrafienia po drodze na korek. Nie jest to w pełni samochód samojezdny, ale jest to kolejny krok do rozwoju technologii wspomagania jazdy.
To, co go wyróżnia, to fakt, że po raz pierwszy kierowcy będą mogli zdjąć ręce z kierownicy. Jednak ich oczy muszą pozostać skupione na drodze. Co najważniejsze, kierowca nie może korzystać z telefonu komórkowego, zasypiać ani wykonywać żadnych czynności odwracających uwagę od drogi.
Koszt takiego auta zaczyna się od 50 830 funtów (269 550 złotych), jednak w tę cenę technologia hands-off wliczona jest tylko przez pierwsze 90 dni użytkowania samochodu. Jeżeli będziemy chcieli dalej z niej korzystać, konieczne będzie wykupienie subskrypcji.
Ten model wyposażony został zarówno w kamery, jak i czujniki mające wykrywać oznaczenia pasa ruchu oraz znaki prędkości i obecności innych pojazdów na drodze. Jednak system ma za zadanie przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo, w związku z czym, nie przejmie kontroli nad pojazdem, gdy nie będzie pewny, że jest bezpiecznie.
Jeśli masz zamknięte oczy, samochód poprosi cię o położenie rąk na kierownicy i przejęcie kontroli… Będzie nadal podpowiadał kierowcy, a jeśli nie zareaguje, auto stopniowo zwolni, aż do zatrzymania.
W związku z czym, kierowca jest w pełni odpowiedzialny, ponieważ ta technologia nie jest w pełni autonomiczną jazdą. Jest to poziom 2, zgodnie z definicją Society of Automotive Engineers, w sześciostopniowej skali jazdy autonomicznej. Wymaga przejęcia kontroli przez kierowcę w razie niespodziewanego wydarzenia drogowego. Jest to ten sam poziom co w Autopilocie Tesli.
Technologia BlueCruise dostępna jest w USA i Kandzie już od 2021 roku. Natomiast w Wielkiej Brytanii będzie to pierwszy zatwierdzony system do prowadzenia bez użycia rąk. Technologia ta jest bezpieczna, jednak kierowcy muszą zawsze pamiętać, aby zachować czujność, nawet jak samochód przejmie kontrolę nad kierownicą.
Nie może dawać kierowcom fałszywego poczucia bezpieczeństwa. Nawet podczas jazdy bez użycia rąk kierowca zachowuje kontrolę nad maszyną.