Jeff Bezos buduje ogromny zegar! Wyda na niego 42 mln dolarów

Drugi najbogatszy człowiek na świecie, Jeff Bezos, zaangażował się w budowę gigantycznego zegara, który powstanie w środku góry i będzie napędzany m.in. cyklami cieplnymi Ziemi. Konstrukcja powstaje w zachodnim Teksasie, docelowo ma wytrzymać aż 10 tysięcy lat bez żadnej ingerencji człowieka i będzie kosztować 42 miliony dolarów.

Pomysł stworzenia zegara o wysokości aż 152 metrów powstał w 2018 roku. Konstrukcja o nazwie "Clock of the Long" jest pomysłem Danny’ego Hillisa, informatyka i przedsiębiorcy.

Zegar jest budowany w zachodnim Teksasie w trudno dostępnym terenie. Wykorzystywać będzie tylko napęd mechaniczny składający się z ogromnego odważnika zawieszonego w przekładni. Zegar będzie zsynchronizowany z zenitem słonecznym oraz cyklami cieplnymi Ziemi.

Jaką rolę będzie pełnił ten niezwykły zegar? Przede wszystkim symboliczną. Obiekt jest tak skonstruowany, że przetrwa on 10 tysięcy lat bez żadnej ingerencji człowieka. Jego wytrzymałość ma zmusić ludzi do zastanowienia się, czy cywilizacja człowieka również będzie w stanie aż tyle przetrwać, co ów zegar.

Reklama

Gigantyczna konstrukcja pomieści pięć "komór rocznicowych" na 1 rok, 10 lat, 100 lat, 1000 lat i 10 000 lat funkcjonowania zegara. Pierwsza z nich będzie zawierała makietę planet i księżyca, a wyposażenie kolejnych pozostawiono następnym młodym pokoleniom do zapełnienia.

Jeff Bezos finansuje budowę


Cały projekt będzie kosztować 42 miliony dolarów. Zapłaci za niego drugi najbogatszy człowiek na świecie, Jeff Bezos. Realizacją budowy zajmuje się Long Now Foundation, w której pracuje pierwszy pomysłodawca zegara Danny Hillis.

Przeczytaj też: Jeff Bezos nie tylko chce podbijać kosmos, ale martwi się o kondycję Ziemi

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jeff Bezos | Teksas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama