Możesz obniżyć rachunek za prąd o 125 zł. Jak dostać dopłatę?
Oprac.: Marcin Szałaj
Do końca 2023 roku wszyscy prywatni odbiorcy energii zobaczą na rachunku obniżkę o 125 zł i 34 gr. Niektórzy mogą jednak być zmuszeni do oddania tej kwoty w przyszłym roku. Aby zachować pieniądze ze zwrotu za prąd, należy spełniać jedne z sześciu warunków. Co to za warunki i do kiedy trzeba je spełnić?
Spis treści:
Kto dostanie zwrot za prąd w 2023 roku?
Do końca 2023 każde gospodarstwo domowe otrzyma 125 zł i 34 gr zwrotu za prąd. Taką kwotę dostawca energii odejmie od rachunku za (najpóźniej) ostatni okres rozliczeniowy bieżącego roku. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Klimatu i Środowiska z 9 września, do obniżki rachunku uprawnia spełnienie przynajmniej jednego z sześciu warunków:
- zgoda na przesyłanie faktur drogą elektroniczną;
- akceptacja zgód marketingowych przedsiębiorstwa;
- potwierdzenie poprawności swoich danych w systemie dystrybutora;
- bycie prosumentem energii odnawialnej (np. instalacja fotowoltaiczna);
- korzystanie z podwyższonych limitów zużycia energii (Karta Dużej Rodziny, niepełnosprawni, rolnicy);
- obniżenie zużycia prądu o co najmniej 5 proc. miesięcznie przez 3 miesiące z rzędu w okresie od stycznia do września 2023.
Wszyscy, którzy spełniają już jeden z warunków (np. otrzymują faktury elektroniczne) automatycznie spełniają drugi warunek i nie muszą dopełniać żadnych formalności. Przepisy zostały zaprojektowane tak, aby obniżka objęła jak największą ilość prywatnych odbiorców energii. Zgodnie z ustawą pod koniec roku przedsiębiorstwa energetyczne zweryfikują zasadność przyznania obniżek.
Jeśli okaże się, że ktoś nie spełnił żadnego z powyższych rachunków, to dostawca prądu "uwzględnia kwotę, o którą pomniejszono kwotę należności za 2023 r. tego odbiorcy, w fakturach za kolejne okresy rozliczeniowe w 2024 r., nie później jednak niż do dnia 31 grudnia 2024 r.". 125 zł i 34 zostaną doliczone do jednego z przyszłorocznych rachunków.
Jak są warunki do otrzymania dopłaty 125 zł do prądu?
Jeżeli w momencie wejścia przepisów w życie (połowa września) spełnialiśmy jeden z warunków, to nie musimy robić zupełnie nic. Akceptacja zgód marketingowych, aktywne e-faktury, czy status prosumenta są odnotowane w systemach informatycznych dystrybutorów i podczas weryfikacji zostanie to uwzględnione.
Jeżeli na ten moment nie kwalifikujesz się do obniżki rachunku za prąd, to u większości dostawców wciąż masz czas na dopełnienie formalności. Energa, Tauron, czy PGE udostępniły oddzielne linie telefoniczne, czy specjalne e-formularze pozwalające szybko zweryfikować swoje dane, zaakceptować zgody marketingowe czy e-faktury. U trzech wymienionych dostawców możesz to zrobić do 15 grudnia 2023.
Niektóre firmy wyznaczyły jednak inne terminy, w E.ON czas na potwierdzenie danych i akceptację zgód, czyli najłatwiejszych do spełnienia warunków, minął już 17 października. W przypadku innych dostawców energii warto sprawdzić ich strony internetowe lub zadzwonić na infolinię – ustawa nie precyzuje dokładnie terminów spełnienia poszczególnych punktów. Żeby znaleźć wszystkie niezbędne informacje, wystarczy przejść do wyszukiwarki Google i wpisać "125 zł + nazwa naszego dostawcy". Szczegółowe omówienie procedur u poszczególnych dystrybutorów znajdziesz w linku na końcu artykułu.
Dlaczego zwrot z prąd wyniesie 125,34 zł?
Niezależnie od zużycia prądu w danym domu czy mieszkaniu, wszyscy odbiorcy energii spełniający warunki otrzymają zwrot w tej samej wysokości – 125 zł 34 gr. Wynika to bezpośrednio z zapisów ustawy, które mówią, że przedsiębiorstwo energetyczne "obniża wyliczoną kwotę należności o kwotę równą 12% iloczynu średniej ceny energii elektrycznej opublikowanej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki na 2022 r. [...], dla grupy taryfowej G11, oraz wolumenu energii wynoszącego 2523 kWh."
Średnia cena 1 kWh według wyliczeń URE wynosiła w zeszłym roku 0,4140 zł, co po przemnożeniu przez podany wolumen daje nam nieco ponad 1044 zł. Kwota szeroko opisywanej w ostatnim czasie obniżki za prąd to 12 procent z tego iloczynu.