Odkurzacze i roboty szpiegują na potęgę. "Co o nas wiedzą?"
Nowoczesne odkurzacze i roboty sprzątające nie tylko ułatwiają nam utrzymywanie porządku. Te zaawansowane urządzenia zbierają podczas sprzątania wiele danych na temat nas samych. Czy odkurzacze nas szpiegują? Eksperci cyberbezpieczeństwa alarmują o konieczności przyjrzenia się tej sprawie.
Roboty sprzątające szpiegują?
Wielu z nas korzysta z robotów sprzątających. Automatyczne urządzenia wyręczają nas w codziennym sprzątaniu, a my nie musimy siłować się z nieporęcznym odkurzaczem na kablu. Okazuje się jednak, że sprawa nie jest tak kolorowa, jak mogłoby się wydawać. Roboty sprzątające (poza sprzątaniem) mogą nam robić zdjęcia, podsłuchiwać, zbierać i przetwarzać wiele informacji na nasz temat. Eksperci do spraw cyberbezpieczeństwa informują, że nowoczesne odkurzacze wiedzą o nas całkiem sporo.
Sprawa jest o tyle poważna, że zainteresowała się nią Komisja Europejska. Ogłosiła, że zostanie zbadany proces zbierania danych przez roboty sprzątające, oraz to, do czego takie informacje mogą przydać się np. gigantowi elektronicznej sprzedaży - firmie Amazon.
Jakie dane zbierają roboty sprzątające?
Nowoczesne roboty sprzątające są wyposażone w szereg czujników, dzięki którym mogą poprawnie funkcjonować. Są zaopatrzone w sensory, moduły GPS i kamery. Wykorzystując te narzędzia, roboty mogą analizować powierzchnię mieszkania, tworzyć wirtualną mapę z przeszkodami i efektywnie planować trasę podczas sprzątania. Nie ma w tym nic złego, prawda?
Roboty sprzątające mogą m.in. uczyć się naszego codziennego harmonogramu na podstawie ustawionego planu sprzątania. Z kolei zapisane przez nie mapy podłóg ujawniają wielkość i układ mieszkania, co może sugerować pewien poziom dochodów i pozwolić na wyciągnięcie innych wniosków o warunkach czy trybie życia.
Sama mapa mieszkania to jedno, ale w rzeczy samej da się na podstawie tych informacji wyciągnąć więcej, niż można by przypuszczać. Tak jak powiedział Kamil Sadkowski z ESET, dane mogą wskazywać na stopień zamożności i nie tylko.
Wyciek danych mógłby potencjalnie ujawnić zdjęcia naszego miejsca zamieszkania, czy pozwolić w niektórych przypadkach na identyfikację tożsamości i adresu. Natomiast badania przeprowadzone już w 2020 roku przez specjalistów z Uniwersytetu w Singapurze (NUS) i Uniwersytetu Maryland (UMD) pokazały, że systemy nawigacyjne tych robotów można wykorzystać i przekształcić w mikrofony laserowe, co potencjalnie pozwala nawet na podsłuchiwanie rozmów.
Robot podglądał właścicieli
W grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o robocie iRoomba, który robił zdjęcia domownikom podczas pracy. Jak łatwo się domyślić, ludzie zostali sfotografowani w przeróżnych sytuacjach. Co gorsza, zdjęcia wyciekły do sieci i nadal można je łatwo odnaleźć. Jak doszło do tej sytuacji? Robot sprzątający wykonywał fotografie w ramach eksperymentalnego programu, który miał pomóc w dostosowaniu jego działania do różnych sytuacji w mieszkaniach i domach. Dane przesyłano do firmy Scale AI.
Niestety, niektórzy spośród pracowników firmy nie zastosowali się do umów dotyczących prywatności. Zaczęto udostępniać wykonane fotografie, a sprawa wzbudziła ogromne dyskusje na temat naszej prywatności w obliczu danych, które zbierają roboty sprzątające. Wraz z informacją o chęci przejęcia iRoomba przez Amazon pojawiły się pytania dotyczące tego, do czego gigant e-commerce wykorzysta tyle informacji.
Odkurzacz wie o nas wiele. Co my wiemy o nim?
Jak czytamy w informacji prasowej Dagma - Bezpieczeństwo IT, chcąc uchronić swoją prywatność możemy wybrać odkurzacz, który nie zbiera o nas danych. Mowa o urządzeniach niekorzystających z kamer czy lokalizacji GPS. W zamian za to posiadają akcelerometry, żyroskopy i czujniki pomiaru bezwładności. Wiele z nich jest w stanie działać offline.
- Niektóre modele mogą działać offline bez pewnych funkcji, takich jak zdalne sterowanie lub planowanie. Inne wymagają zmiany ustawień, aby nie przesyłać danych na serwer producenta.
- W wielu modelach dostępna jest funkcja zablokowania dostępu do określonych pomieszczeń, takich jak sypialnia czy łazienka. Można to zrobić za pomocą ustawień lub stosując wirtualne ściany. Warto korzystać z tych ustawień.
- Przed zakupem nowego robota sprawdź, jaką politykę zarządzania danymi stosuje jego producent. Wybierz takiego, który stosuje szyfrowanie danych i wymaga dwuskładnikowej autoryzacji w mobilnej aplikacji obsługującej sprzęt.
- Wybierz producenta, który oferuje regularne aktualizacje aplikacji mobilnej i oprogramowania odkurzacza oraz jak najdłuższe wsparcie dla sprzętu.
- Korzystając z opcji sterowania odkurzaczem za pomocą telefonu, używaj aplikacji mobilnej zamiast sterowania głosowego.