Piekło w Chersoniu. Ukraińcy wysadzili skład amunicji, walki trwają
Jak podał Serhij Braczuk, rzecznik administracji wojskowej w Odessie, siły ukraińskie zniszczyły skład rosyjskiej amunicji w obwodzie chersońskim. Do wybuchu dojść miało w okolicy miejscowości Heniczesk. Choć informacje te nie zostały potwierdzone przez duże agencje informacyjne, to może to być spory sukces dla broniącej się strony.
Spis treści:
Ukraińcy ogłaszają zniszczenie amunicji
Strona ukraińska obwieściła sukces w okupowanym przez Rosję obwodzie chersońskim. Chodzi o zniszczenie znaczącego składu amunicji, o którym informował rzecznik rządowej administracji w Odessie. Zdaniem Ukrainy, zniszczeniu uległo wiele sztuk pocisków i rakiet, które w pobliżu miejscowości Heniczesk (wieś Rykowo) składowali Rosjanie.
Na razie brak oficjalnych potwierdzeń ze strony rosyjskiej czy np. międzynarodowych agencji informacyjnych. Nagrania z wybuchu znalazły się w sieci i możecie rzucić na nie okiem poniżej:
Płonie skład amunicji i nie tylko
Na razie informacje zostały uznane za prawdziwe przez Ukraińską Prawdę. Serwis oparł się na cytacie Mykoła Ołeszczuka, dowódcy ukraińskich sił powietrznych. Ten pochodził z platformy Telegram. Dowódca miał opublikować nagranie wybuchu i przekazać gratulacje żołnierzom odpowiedzialnym za atak. Na ten moment informacje o wybuchach przekazywał rzeczony dowódca i wspomniany wyżej Serhij Bratczuk.
Nasze siły zbrojne przeprowadziły atak i w Rykowem w rejonie heniczeskim od rana jest bardzo głośno. Był tam bardzo duży magazyn amunicji.
To nie jedyna eksplozja, o której przezytać można w mediach społecznościowych. Mieszkańcy Skadowska, miasta obecnie okupowanego przez Rosję zaczęli zgłaszać silne wybuchy. Jak czytamy w opisach niektórych z nagrań, mogły to być... odwiedziny złożone przez wyrzutnie HIMARS. Jak widać, w niedzielę z samego rana zrobiło się bardzo gorąco.
Ukraińska kontrofensywa trwa
Można sądzić, że ukraińska kontrofensywa trwa w najlepsze. Mimo zaangażowania relatywnie niewielkich zasobów sprzętu i żołnierzy, siły Ukrainy sprawnie przechodzą do kolejnych faz walk. Spod rosyjskiej okupacji udało się wyzwolić kilka miejscowości, a dzisiejsze doniesienia (o ile zostaną potwierdzone) będą kolejnymi na liście sukcesów.
Poszczególne informacje płynące z frontu mogą nastrajać optymizmem. Trzeba jednak pamiętać, że żonglowanie informacjami i poddawanie ich odpowiednim zabiegom to również element wojny. Do niektórych doniesień należy podchodzić z należytym dystansem. Chyba, że mowa o konkretnych nagraniach z czyszczenia rosyjskich okopów. Te poakzują w prosty sposób, jak uporać się z tym niebezpiecznym, acz ważnym zadaniem.