Polska kolej jak japońska? Pociągi mają być bardziej punktualne
PKP Polskie Linie Kolejowe prowadzą działania, których celem jest m.in. poprawa obsługi pasażerów. Nowe prace mają na celu zapewnić bardziej punktualne podróże pociągami. Ma to stać się możliwe poprzez wyeliminowanie usterek urządzeń sterowania ruchem kolejowym oraz systemów telekomunikacyjnych i IT.
Kolej w Polsce nie może równać się pod względem punktualności z japońską, która znana jest na całym świecie z planowych przyjazdów pociągów. Możliwe jednak, że w naszym kraju ulegnie to pewnej poprawie. Konkretne działania w tym kierunku rozpoczęły PKP Polskie Linie Kolejowe, które są zarządcą infrastruktury kolejowej.
Dyrektor ds. transformacji cyfrowej, Piotr Kubicki, który jest członkiem zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych, rozpoczął proces przeprowadzania inwentaryzacji obiektów kolejowych. Ma to przede wszystkim umożliwić sprawdzenie działania urządzeń sterowania ruchem pociągowym oraz systemów telekomunikacyjnych i IT.
Wbrew pozorom tego typu działania są bardzo istotne nie tylko dla konkretnych przewoźników, którzy korzystają z infrastruktury kolejowej. Również dla pasażerów, którzy w ramach podróży decydują się na pociągi. Kwiecień tego roku pokazał, że w Polsce robi to coraz więcej osób i liczba pasażerów kolei rośnie. Liczą oni na sprawne oraz punktualne połączenia.
Tego typu awarie oraz usterki mają duży wpływ na punktualne kursowanie pociągów. Zapewne nie raz zdarzyło się wam czekać na opóźnione połączenie. Nierzadko działa to na zasadzie efektu domina. Jedna usterka potrafi doprowadzić do zmiany w odjazdach kolejnych pociągów i nowe działania zainicjonowane przez PKP Polskie Linie Kolejowe mają na celu zmniejszyć ten problem.
Na podstawie audytu, który jest obecnie prowadzony, powstanie specjalny raport. Pozwoli on podjąć kolejne działania związane z poprawą infrastruktury kolejowej w Polsce. Umożliwi to szybsze zgłaszanie i usuwanie awarii poprzez lepsze ujednolicenie kanałów wymiany informacji między wykonawcami a służbami PLK.
Wiemy, że program pilotażowy obejmujący te zmiany zostanie uruchomiony w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Prowadzone testy umożliwią dokładną analizę oraz ocenę wdrożonych w życie modyfikacji. Wtedy też okaże się, czy efektywność reagowania na usterki wpłynie na poprawę z zakresu punktualności kursujących pociągów.
W ramach ciekawostki warto dodać, że spółka PKP PLK jest największym beneficjentem europejskiego programu funduszu odbudowy. Firma pozyskała dotychczas najwięcej pieniędzy na inwestycje związane z infrastrukturę kolejową oraz transformacją energetyczną. Na największy projekt w Polsce związany z KPO otrzymała aż 2,2 mld euro. Na drugim miejscu jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) z kwotę 530 mln euro.
