Rosja używa superpocisków na okrętach. Ukraina wprowadza nowy pancerz
Wojenny wyścig zbrojeń w Ukrainie trwa w najlepsze, co pokazują najnowsze informacje z frontu. Moskwa zapowiada wprowadzenie do swoich okrętów podwodnych najnowsze pociski hipersoniczne Zircon. W tym samym czasie Kijów rozpoczął produkcję specjalnego pancerza do czołgów, którego zaczyna brakować Rosjanom.
Dyrektor największej rosyjskiej stoczni w wywiadzie dla agencji RIA Novosti powiedział, że rozpoczął się proces umieszczania pocisków hipersonicznych Zircon na pokładach najnowszych okrętów podwodnych. Same pociski są jedną z najnowszych broni Rosji.
Rosja umieszcza najnowsze pociski hipersoniczne w okrętach podwodnych
- Wielozadaniowe atomowe okręty podwodne projektu Jasień będą ... regularnie wyposażane w system rakietowy Zircon — powiedział RIA Novosti Aleksiej Rachmanow, dyrektor generalny rosyjskiego przedsiębiorstwa United Shipbuilding Corporation (USC). Okręty klasy Jasień mają możliwość przenoszenia pocisków manewrujących, w tym właśnie Zircon. Te zaś dopiero weszły na wyposażenie armii rosyjskiej.
Na początku stycznia Putin zagroził, że Rosja rozpocznie masową produkcję tych nowych pocisków hipersonicznych. Do tej pory została w nie wyposażona jednostka Admirał Gorszkow. Umieszczenie ich na okrętach podwodnych ma zwiększyć siłę Rosji.
Pociski Zircon to nowa broń Rosji
Pociski 3M22 Zircon to morskie pociski hipersoniczne, które mają mieć zasięg ok. 900 kilometrów. Dzięki temu mogą zostać wystrzelone z Morza Czarnego i dosięgnąć większość terytoriów Ukrainy. Według zapewnień mogą osiągnąć 9-krotność prędkości dźwięku. Ich ładunek o masie 400 kilogramów pozwala używać ich jako broń do ataków lądowych.
Sama prędkość Zircona jest problematyczna dla wielu systemów obrony powietrznej. Ponadto po rozpędzeniu pocisk jest pokryty chmurą plazmową w wyniku ciepła, która skutecznie pochłania wszelkie promienie o częstotliwościach radiowych. Dzięki temu są trudniejsze do wykrycia.
Ukraińcy uruchamiają ważną produkcję
Rozmieszczanie pocisków Zircon jest jednak procesem, który ma jeszcze trwać i nie wiadomo jak szybko uda się Rosjanom. W tym samym czasie nowe doniesienia wskazują, że Ukraińcy rozpoczęli produkcję pancerza reaktywnego Kontakt-1. To już może pokazywać przewagę nad Rosjanami.
Kontakt-1 to seria pancerza, opracowanego jeszcze w czasach ZSRR, który składa się z "kostek". Zawierają materiały wybuchowe, które uwalniają się po trafieniu. Tworzą wtedy kontreksplozję, która hamuje efekt uderzenia, zapewniając ochronę i utrudniając przebicie.
To, co jest w tym najciekawsze to fakt, że istniały już podejrzenia, że Rosjanie zaczynają tracić pancerz Kontakt-1. Na wielu kanałach Telegram pojawiały się specjalne zbiórki na stworzenie improwizowanych linii produkcyjnych "kostek". Żołnierze chcieli, aby były produkowane nawet w zwykłych warsztatach, bo mieli ich niedobór.
Nawet zwykłe próby organizacji takiej produkcji wskazują, że Rosjanie mogą mieć faktyczne problemy z zaopatrzeniem czołgów w pancerz reaktywny Kontakt-1. A biorąc pod uwagę, że to częsta ochrona ich czołgów, nie wróży to im niczego dobrego. Tak samo jak nie wróży powodzenia produkcji supernowoczesnych pocisków