Rosjanie mają niezwykle realistyczne atrapy systemu Buk i S-300
Rosjanie tak szybko tracą cenny sprzęt w Ukrainie, że muszą sięgać po coraz bardziej pomysłowe metody, by nie tylko przykryć swoje straty, ale również symulować przed Ukraińcami brak problemów w zaopatrzeniu.
W serwisach społecznościowych pojawiły się zdjęcia lotnicze atrap dwóch systemów rakietowych, a mianowicie 9K37 Buk i S-300. Rosjanie próbowali za pomocą niezwykle realistycznych makiet doprowadzić do ataku rakietowego i tym samym ograniczyć ukraińskie zapasy precyzyjnej broni.
Atrapy systemów rakietowych czy najróżniejszych pojazdów nie są niczym nowym i są stosowane w wojnach od zarania dziejów. W trakcie obecnej wojny w Ukrainie, obie strony stosują takie zabiegi, ale z różnym skutkiem. Ukraińcy o wiele lepiej potrafią korzystać z takich podstępnych metod.
Problemy logistyczne, zwykłe niechlujstwo i brak profesjonalizmu rosyjskich dowódców sprawia, że Siły Zbrojne Ukrainy potrafią w porę zorientować się, że Rosjanie przygotowali zasadzkę. Na opublikowanych zdjęciach można zobaczyć system 9K37 Buk i S-300.
Pomimo faktu, że makiety były bardzo dobrej jakości, sprawne oko operatora ukraińskiego drona wykryło podstęp i dzięki temu udało się nie zmarnować precyzyjnych rakiet do zniszczenia tych systemów. Same atrapy dostarczyły też cennych informacji o tym, że w okolicy Rosjanie nie mają podobnych systemów i można śmiało używać lotnictwa do ataków na cele.