SMS z numeru 798 030 846. Lepiej go przeczytaj

Wielu Polaków otrzyma wkrótce nietypowy SMS od numeru 798 030 846. O co chodzi? To nowa akcja Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości skierowana do osób, które mogły paść ofiarą oszustów. Jest to związane z działalnością fałszywych platform inwestycyjnych.

Nietypowy SMS od +48798030846

 W ramach prowadzonej przez Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości akcji część Polaków wkrótce otrzyma nietypową wiadomość SMS. Ta zostanie wysłana przez numer 798030846 i będzie mieć związek z oszustwami inwestycyjnymi, których mogły dopuścić się niektóre platformy w internecie.

Osoby, które otrzymają rzeczony SMS zostaną poinformowane o trwającej akcji CBZC, która ma na celu ustalenie listy poszkodowanych przez fałszywe i nieuczciwe platformy inwestycyjne. Wiadomość SMS będzie mieć następującą treść:

Jak informuje na swojej stronie CBZC, istnieje ryzyko, że fakt rozsyłania wiadomości zostanie wykorzystany przez cyberprzestępców i oszustów. Ci mogą próbować podszywać się pod funkcjonariuszy, jednocześnie chcąc wyłudzić np. dane osobowe Polaków. Jak się przed tym chronić? Przede wszystkim należy zweryfikować poprawność adresu email. W SMS znajdzie się dokładnie taki adres, jak powyżej. Poza tym w wiadomości nie będą występować np. dane osobowe. Wszelkie wątpliwości warto od razu zgłosić np. bezpośrednio do CBZC.

Reklama

Polacy ofiarami oszustwa

Akcja mająca na celu zebrać listę poszkodowanych osób dotyczy platform inwestycyjnych. Jak podaje CBZC, chodzi o osoby, które znalazły się w wykazie połączeń takich podmiotów, jak RoyalZysk, Topeu, Primeu, Kraj Maklerów, Masl i Be22. Jak działali internetowi przestępcy? Schemat i taktyka były dość proste - chodziło o zdobycie jak największych środków, choć w rzeczywistości ich pieniądze nie były przez nikogo pomnażane.

Działanie grup odpowiadających za fałszywe platformy inwestycyjne związane było z wykorzystywaniem programu AnyDesk, który umożliwia zdalny dostęp do komputera. To popularna praktyka i jest wykorzystywana np. przez oszustów podszywających się pod działy pomocy technicznej znanych firm. Klient daje w ten sposób dostęp do swojego komputera doradcy klienta, a ten może bez przeszkód wykonywać działania na jego koncie.

Dochodziło tym samym do zlecania przekazów pieniężnych, brania pożyczek i kredytów - jednym słowem do kradzieży znacznych środków finansowych niczego nie spodziewających się klientów. Osoby, do których dotrze SMS, są proszone o jak najszybsze zgłoszenie się pod podanym w wiadomości adresem email.

Uważaj na fałszywe wiadomości

Z okazji akcji rozsyłania SMS-ów warto przypomnieć sobie zasady związane z bezpiecznym korzystaniem z wiadomości tekstowych i maili. Jak podkreśla CBZC, w treści nie znajdzie się żaden link czy odnośnik. Warto pamiętać, aby w razie zauważenia takiego łącza pod żadnym pozorem z niego nie korzystać. To samo tyczy się innych wiadomości, co do których mamy podejrzenia.

Każda informacja przychodząca na nasz telefon czy skrzynkę pocztową powinna być sprawdzona. Wystarczy zacząć od adresu mailowego. Te często do złudzenia przypominają adres znanej firmy lub instytucji. W rzeczywistości wystarczy zmienić jeden znak lub dodać kropkę, a otrzymamy zupełnie nowy, choć podobny adres. Pomylić się jest łatwo, a konsekwencje mogą być bardzo poważne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: telefon | numery telefonów | sms
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy