Superkomputer Fugaku wciąż najlepszy na świecie
Przewiduje tsunami, pomaga w walce z COVID-19, a przy tym jest ponad 3 razy szybszy od najmocniejszego odpowiednika w USA. Japoński superkomputer Fugaku po raz czwarty z rzędu okazał się najszybszą tego rodzaju maszyną na świecie.
Fugaku - eksaflopsowy superkomputer zbudowany przez japońską firmę Fujitsu, już po raz kolejny okazał się niepokonanym. Urządzenie okazało się bezkonkurencyjne pod względem mocy obliczeniowej i szybkości, osiągając najlepsze rezultaty mierzone w specjalistycznych jednostkach takich jak petaflops, exaflops i gigaTEPS.
Niewyobrażalna moc obliczeniowa komputera, umożliwia mu m.in. opracowanie wytycznych na potrzeby rządu i firm walczących z COVID-19. Maszyna już wcześniej okazała się niezwykle przydatna, także w projektach z zakresu transformacji cyfrowej. Jej możliwości wykorzystano również podczas tworzenia modelu sztucznej inteligencji pozwalającego na przewidywanie tsunami na obszarach przybrzeżnych.
Jesteśmy podekscytowani, że Fugaku zajął pierwsze miejsce w najważniejszych testach porównawczych już po raz czwarty rzędu. Mamy nadzieję, że wielu badaczy będzie nadal wykorzystywać jego niezwykłe możliwości, przyczyniając się do rozwoju nauki i technologii oraz idei bezpiecznego i stabilnego społeczeństwa.
Choć Japończycy bez wątpienia mają powód do dumy, nie wiadomo jak długo Fugaku utrzyma swoje pierwsze miejsce. W marcu tego roku Amerykanie poinformowali, że zamierzają ponownie przejąć pałeczkę, konstruując jeszcze potężniejszy komputer o nazwie El Capitan.