Ukraińcy drukują buty antyminowe. Już ratują ludzi

Ukraińcy za pomocą zwykłych drukarek 3D konstruują niesamowite buty, które mogą uratować żołnierzy przed ciężkimi ranami po wybuchach min. Oto jak działają

Wojna w Ukrainie pokazuje, że jednym z największych niebezpieczeństw konfliktu są pola minowe. Rosjanie oparli na nich swoją obronę, szykując się na ukraińską ofensywę, zmieniając ogromne połacie terenu w pułapkę. Poruszanie się po nich to prawdziwe wyzwanie, które wielu niestety przegrywa.

Nie tylko hamuje to postęp Sił Zbrojnych Ukrainy, ale, co gorsza, niszczy życie wielu żołnierzy oraz cywili. Miny często ich nie zabijają, ale okaleczają. Dlatego wielu inżynierów w Ukrainie pracuje nad sposobami ochrony przed strasznymi wybuchami min.

Reklama

Ukraińcy produkują buty antyminowe z drukarek 3D

Jedną z ciekawszych metod opracowali inżynierzy anonimowej firmy URC z Charkowa, wykorzystując druk 3D. Za jego pomocą stworzyli specjalne buty, które mogą ochronić przed wybuchem min motylkowych, będącymi jedną z najgroźniejszych broni Rosjan. Zbudowane są z wydrukowanych płytek pancernego plastiku, który jest lżejszy od metalu. Buty rozpraszają falę uderzeniową wybuchu, niwelując poważne urazy na stopach i palcach.

W rozmowie dla kanału RFE\RL dyrektor firmy Igor Jefimienko powiedział, że jedna para takich butów antyminowych kosztuje tylko 400 dolarów, czyli mniej niż niektóre markowe buty Adidasa. Dzięki łatwej i taniej produkcji chce stworzyć ich jak najwięcej. Obecnie zakupiono już 200 par, z czego część trafiła do m.in. ratowników medycznych i docelowo mają wejść na wyposażenie kolejnych oddziałów wojska.

Ukraińskie buty minowe są niezwykle ważne dla armii

Drukowane buty minowe są znacznie tańsze i łatwiej dostępne niż ich zachodnie odpowiedniki, dzięki czemu więcej tego typu sprzętu może trafić do służb. Firma URC opracowuje je już od dłuższego czasu, pokazując ich projekty m.in. w marcu agencji Ukrinform. Zajmuje się przy tym wytwarzaniem innego sprzętu ochronnego dla wojska, zwłaszcza saperów.

To właśnie praca takich mniejszych prywatnych firm jest nieoceniona dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Ta obecnie prócz czołgów czy myśliwców desperacko potrzebuje każdego sprzętu do walki z rosyjskimi polami minowymi. Mowa tu zarówno o wielkich pojazdach rozminowywania, jak i właśnie sprzętu dla każdego żołnierza, chroniącego przed wybuchami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ukraińcy | miny przeciwpiechotne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama