Użył emotikonu i jest winny. Musi zapłacić ponad 300 tysięcy

Dał "okejkę", a teraz zapłaci.
Dał "okejkę", a teraz zapłaci.Bartlomiej Magierowski/East NewsEast News

Kara za okejkę?

Umowa podpisywana na odległość

Emoji z uniesionym kciukiem po prostu potwierdziło, że otrzymałem kontrakt z Flax. Nie było to potwierdzenie, że zgadzam się z warunkami Kontraktu Lnianego. Pełne warunki Umowy lnianej nie zostały mi przesłane i zrozumiałem, że cała umowa zostanie przesłana faksem lub e-mailem do przejrzenia i podpisania. Pan Mikleborough regularnie wysyłał mi SMS-y, a wiele z nich było nieformalnych.
Chris Achter, rolnik
Chris zaakceptował lub zatwierdził kontrakt, tak jak zrobił to wcześniej, z tym wyjątkiem, że tym razem użył emoji. Moim zdaniem, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, oznaczało to zatwierdzenie umowy lnianej, a nie tylko to, że otrzymał umowę i zamierza się nad nią zastanowić. Uważam, że rozsądny obserwator, znający całe tło, doszedłby do obiektywnego zrozumienia, że strony osiągnęły konsensus – tak jak robiły to przy wielu innych okazjach.
Opinia sądu w sprawie umowy

Umowa zostanie zrealizowana

Przed wojną pracowali w IT. Teraz latają dronami nad linią frontuAFPAFP