Wielka Brytania nie chce zostać w tyle. Rozpoczyna prace nad bronią hipersoniczną
Już nie tylko USA, Rosja i Chiny, ale także Iran, Francja czy Wielka Brytania, która zapowiedziała właśnie rozpoczęcie prac - żaden z krajów nie chce zostać w tyle hipersonicznego wyścigu o broń przyszłości.
Specjaliści od wojskowości nie pozostawiają żadnych wątpliwości - pociski hipersoniczne to broń, która zmieni globalny rozkład sił, bo z prędkością wielokrotnie przekraczającą prędkość dźwięku, opiera się wszystkim znanym i używanym obecnie systemom antyrakietowym. Nad własnymi rozwiązaniami tego typu pracują wszystkie mocarstwa militarne, jak Stany Zjednoczone, Rosja czy Chiny (choć wciąż nie zdecydowały się na oficjalne potwierdzenie), a w ostatnich miesiącach głośno zrobiło się także o Korei Północnej, Iranie (na początku czerwca zaprezentował swój pocisk o nazwie Fattah) czy Francji, która pod koniec ubiegłego miesiąca przeprowadziła udane testy pocisku VMaX.
I chociaż Paryż nie zdecydował się na ujawnienie zbyt wielu szczegółów i wiadomo jedynie, że demonstrator VMaX został wyniesiony przez rakietę sondującą, która przed jego wypuszczeniem przyspieszyła do prędkości przekraczającej Mach 5, to najwyraźniej ogłoszenie było wystarczające, żeby zmobilizować do działania odwiecznego "rywala", czyli Wielką Brytanię. Jak informuje bowiem serwis Militarnyi, powołując się na komunikat resortu obrony opublikowany przez serwis Bidstats, Brytyjczycy podjęli decyzję o przyspieszeniu prac w zakresie hipersonicznej broni rakietowej.