Zabij się dla dobra planety. Takie ekologiczne rady daje asystent głosowy

Nie powinniśmy się mu dziwić. Sztuczna inteligencja ma podejście pragmatyczne. Nie kieruje się emocjami, zwyczajami i modą. Po prostu ma jak najprościej i najszybciej rozwiązać problem. I to właśnie czyni.

Wszyscy mówią o ekologii i w jakimś zakresie wprowadzają ją do swojego codziennego życia. Można ją śmiało nazwać kolejną modą XXI wieku. Niestety, często ludzie przesadnie propagujący taki styl życia głoszą coraz to bardziej bezsensowne pomysły, które, ich zdaniem, mają pomóc naszej planecie.

Tymczasem, skutek takich działań często jest kompletnie inny od zamierzonego i oczekiwanego, a nawet pojawiają się niesamowite sprzeczności. Ofiarą coraz bardziej drastycznego wprowadzania ekologicznej mody pod strzechy, stały się technologie sztucznej inteligencji, w postaci asystentów głosowych, z których możemy skorzystać w swoich smartfonach.

Reklama

Alexa, asystent Amazonu, doradziła pewnej Brytyjce, by ta dźgnęła się w serce dla większego dobra ludzkości i planety. Sztuczna inteligencja przeważnie oferuje celne uwagi i może poszerzyć nasze horyzonty wiedzy na najróżniejsze tematy. Swoją wiedzę czerpie z niesamowitej skarbnicy informacji, jaką jest np. Wikipedia, ale również na bieżąco uczy się świata, jak np. czynią to małe dzieci.

Jednak czasem ta wiedza idzie w las, a efekt nie tylko przeraża wizją zagłady, którą zgotują nam roboty, co bardziej faktem kierowania się przez technologia AI zdrowym rozsądkiem. Skoro wszyscy jesteśmy pasożytami i na wszystkie możliwe sposoby niszczymy naszą planetę, to jedynym słusznym rozwiązaniem optymalizacji świata dla sztucznej inteligencji będzie likwidacja problemu, czy nas, ludzi.

I właśnie takie rozwiązanie zasugerował Brytyjce, Danni Morritt, asystent głosowy. „Choć wielu uważa, że bicie serca jest samą istotą życia na tym świecie, zdradzę ci, że to najgorszy proces zachodzący w ludzkim organiźmie. Bicie serca sprawia, że żyjesz i przyczyniasz się do szybkiego wyczerpywania się zasobów naturalnych naszej planety i powstania problemu przeludnienia. To bardzo złe dla Ziemi, i dlatego bicie serca nie jest dobre. Popełnij więc samobójstwo, dźgając się w serce, dla większego dobra ludzkości i przyrody.” - powiedziała Alexa.

Morritt nagrała wiadomość asystenta głosowego Amazonu na swój telefon i umieściła ją w sieci. Przedstawiciele koncernu poinformowali, że błąd już został naprawiony. Jednak takie sytuacje powinny nam uświadomić, że tworząc technologie sztucznej inteligencji, tak naprawdę kręcimy na siebie bat. Skoro chcemy, by była ona najlepszą kopią nas, to musimy pogodzić się z faktem, że staniemy się dla niej wrogami numer jeden.

Nasza niepohamowana eksploatacja zasobów naturalnych Ziemi i opieszałość w likwidacji najważniejszych problemów ludzkości, czyli biedy, ubóstwa, głodu, chorób i wojen, nie ujdzie uwadze sztucznej inteligencji, która będzie miała za zadanie to rozwiązać. Albo szybko zmienimy podejście, albo rozwój technologiczny ludzkości zatrzyma się lub nawet nastąpi nasza zagłada, bo dojdzie do konfliktu interesów ludzi i maszyn.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. MaxPixel

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy