Intel Core i5-2500K i i7-2600K - test Sandy Bridge

Pierwszą dużą premierą 2011 roku są procesory Intela, znane wcześniej pod kodową nazwą Sandy Bridge. Jak sprawuje się w akcji ta długo wyczekiwana premiera?

Intel Core i7-2600K
Intel Core i7-2600Kmateriały prasowe

Najważniejsza zmiana to integracja w jednym chipie zarówno CPU, jak i GPU, a także znaczne zwiększenie możliwości tego ostatniego. Zwiększenie oczywiście w porównaniu do dotychczas oferowanych przez Intela rozwiązań, bo nikt nie ukrywa, że to nadal zupełnie inna liga niż dedykowane graczom Radeony i GeForce'y; z tego też powodu zgodny jest tylko z DX 10.1, ale DX 11 byłby i tak bezużyteczny.

Wbudowana w procku karta graficzna nauczyła się między innymi lepiej dekodować filmy HD i potrafi poprawiać jakość obrazu. Do tego oferuje również całkiem sporo funkcji wspomagających kodowanie wideo - w tego typu zastosowaniach przyspieszenie ma być nawet ponad dwukrotne. Przekłada się to także bezpośrednio na niższe zużycie energii, z czego ucieszą się posiadacze nowych notebooków.

Zmiany w samym CPU to w zasadzie kosmetyka, i to nie zawsze przyjemna - przynajmniej z punktu widzenia graczy. Cieszy, rzecz jasna, ulepszone Turbo, które może zmienić zegar procesora o 400 MHz, a w przypadku modeli mobilnych nawet o jeszcze więcej. Co ciekawe, zwiększa ono także częstotliwość pracy wbudowanego GPU, ale znowu ma to znaczenie raczej w notebookach.

W ramach równowagi można za to zapomnieć o dającym dotychczas świetne rezultaty podkręcaniu przy pomocy zwiększania częstotliwości bazowej. Jest ona standardowo ustawiona na 100 MHz i już zmiana o 1-2% sprawia, że komputer nie wstaje (co ma sensowne uzasadnienie, nie jest to li tylko złośliwość Intela). Na szczęście na rynku dostępne będą również wersje odblokowane, droższe jedynie o 10-20 dol. Udało się już na nich uzyskać ponad 4,5 GHz, i to przy chłodzeniu powietrznym, ale wymagają nieco droższych płyt z chipsetem P67, a nie H67. Z płytami związany jest zresztą drugi problem. Nowe procesory to także nowa podstawka (LGA 1155).

No dobrze, a jak wygląda kwestia wydajności?

Do testów otrzymaliśmy dwa desktopowe modele z odblokowanym mnożnikiem: Core i5-2500K oraz Core i7-2600K oraz płyty główne i chłodzenie firmowane przez Intela. Ponieważ były to egzemplarze przedprodukcyjne, nie robiliśmy testów OC - to odłożymy do czasu, gdy dostępne już będą egzemplarze sklepowe i finalne wersje BIOS-ów.

Wyniki testów Intel Core i5-2500K, i7-2600K przeprowadzone przez "CD-Action"
CD Action

Różnice między testowanymi i5 a i7 ograniczają się do nieco większej częstotliwości pracy modelu Core i7 oraz faktu, że choć oba mają po 4 rdzenie, to 2600K potrafi wykonywać naraz 8 wątków. Wpływ na wyniki testów - jak można by się domyślać - jest jednak pomijalnie mały. W zdecydowanej większości przypadków i5-2500K będzie wystarczająco szybki.

Wyniki znajdziecie w ramce, zarówno testów z wbudowaną kartą graficzną, jak i GTX-em 460 AMP! z naszej platformy testowej. Jak widać, różnica w wydajności GPU jest nadal 10-krotna, ale z drugiej strony 2500K uzyskał prawie 4100 punktów w 3DMarku 2006, więc jest tylko niecałe dwa razy wolniejszy niż najpopularniejsze mobilne Radeony HD 5730 czy GeForce'y GT 435! A to oznacza, że już za chwilę na rynku zaroi się od całkiem sensownych notebooków, na których będzie się dało bezproblemowo grać w mniej wymagające tytuły. I to jest najważniejsza zmiana, jaką wprowadza Sandy Bridge. W laptopach zanosi się na małą rewolucję, zarówno jeśli chodzi o długość pracy na baterii np. przy oglądaniu filmów, jak i możliwość grania. Fajnie!

Marchewa

Core i5-2500K

+ bardzo dobra wydajność,

+ niezła cena,

+ całkiem sensowna wbudowana,

+ karta graficzna,

+ minimalna dopłata do wersji OC,

- wymaga nowej płyty głównej,

- brak możliwości OC wersji nieodblokowanych.

Core i7-2600K

+ bardzo dobra wydajność,

+ całkiem sensowna wbudowana karta graficzna,

+ minimalna dopłata do wersji OC,

- wymaga nowej płyty głównej,

- brak możliwości OC wersji nieodblokowanych,

- tylko minimalnie szybszy niż i5-2500K.

CD Action
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas