Sansa Clip - odtwarzacz z klamrą

Testowany przez nas odtwarzacz - SanDisk Sansa Clip z pamięcią o pojemności 1 GB - z zewnątrz nie wyróżnia się właściwie niczym szczególnym. Pozornie. Bardzo oryginalnym elementem jego obudowy jest plastikowy klips umożliwiający wygodne przypięcie urządzenia do garderoby. Dzięki klamrze nie musimy zmagać się z wiecznie splątanymi słuchawkami, ani poszukiwać usilnie wolnego miejsca w naszych kieszeniach. Mocowanie klipsa z czasem na pewno się "wyrobi" i klamra nie będzie już utrzymywać odtwarzacza tak mocno jak na początku, ale za sam pomysł producentowi należy się spore uznanie.

Budowa

Na przednim panelu Sansa Clip umieszczono czytelny ekran wyświetlacza OLED, klawisz pozwalający na powrót do głównego menu odtwarzacza i okrągły przycisk z klawiszami odpowiadającymi za charakterystyczną dla odtwarzaczy SanDisk (i niestety niezbyt intuicyjną) nawigację. Opanowanie obsługi przycisków przewijania wstecz i do przodu, przesuwania zaznaczenia w dół i do góry oraz zatwierdzania poszczególnych opcji wymaga nieco czasu i jest trochę zniechęcające. Na bocznych ścianach obudowy znajdują się: port USB, suwak włącznika głównego i blokady, przycisk regulacji głośności i gniazdo słuchawek. Układ tych elementów jest już na szczęście bardzo klasyczny i ich obsługa nie powinna nastręczać większych trudności.

Obsługa

Z najwyższego poziomu menu uzyskamy dostęp do zakładek uruchamiających najważniejsze funkcje urządzenia - odtwarzanie muzyki (Sansa Clip obsługuje pliki MP3, WMA, WAV, secure WMA, Audible oraz Audiobook), radio FM i dyktafon oraz ustawień samego odtwarzacza. W zakładce "Muzyka" wybierzemy interesujący nas tryb odtwarzania (oprócz opcji "odtwarzaj wszystko" i możliwości samodzielnego stworzenia playlisty, będziemy również mogli porządkować nasze ulubione utwory wg nazw wykonawców, tytułów albumów i piosenek oraz gatunków muzycznych (muzyka klasyczna, rock, dance, muzyka elektroniczna, hip-hop). W tym samym polu menu odsłuchamy też nagrania z radia lub dyktafonu, uruchomimy opcje "repeat" i odtwarzania losowego oraz uzyskamy dostęp do korektora dźwięku (możemy określić w nim ustawienia własne lub wybrać spośród opcji: normal, rock, pop, jazz i muzyka klasyczna). Radio FM, w które wyposażony jest odtwarzacz pozwala samodzielnie wybrać częstotliwość interesującej nas stacji lub automatycznie wyszuka i zapisze w pamięci do 40 z nich.

W zakładce odpowiadającej za ustawienia samego odtwarzacza ponownie będziemy mogli skorzystać z korektora dźwięku, uruchomimy tryb uśpienia lub funkcję automatycznego wyłączenia odtwarzacza, zdecydujemy o ustawieniach wyświetlacza (jasność, czas wyświetlania), wybierzemy język menu, sformatujemy pamięć odtwarzacza lub przywrócimy mu ustawienia domyślne.

Jak widać możliwości testowanego urządzenia nie odbiegają zbytnio od tych, które oferuje większość typowych odtwarzaczy MP3. Warto jednak docenić jego ergonomię i przyzwoitą jakość dźwięku, jakim będziemy się mogli cieszyć dzięki dołączonym do zestawu słuchawkom. Bateria odtwarzacza, choć jej ładowanie trwa może trochę zbyt długo, pozwala na słuchanie muzyki przez dobrych kilkanaście godzin. Uznanie należy się też za opisaną wcześniej klamrę. Nagana - za sposób nawigacji. Z tego względu radzimy najpierw dobrze nauczyć się obsługi menu, a dopiero później wpinać odtwarzacz do klapy marynarki.

SanDisk Sansa Clip, specyfikacja techniczna:

Wyświetlacz: czteroliniowy OLED

Pamięć: 1 lub 2 GB

Funkcje: obsługa plików MP3, WMA, WAV, secure WMA, Audible, Audiobook , radio FM, dyktafon

Wymiary: 55 x 34 x 16 mm

PLUSY:

+ wygodna klamra

+ jakość dźwięku

MINUSY:

- nawigacja i obsługa menu