Test Amazon Echo Dot 4 (wersja międzynarodowa)
Przyglądamy się głośnikowi Echo Dot 4, urządzeniu połączonemu z innowacyjną usługą Alexa, inteligentnym asystentem obsługiwanym za pomocą głosu. Co potrafi ten gadżet i czy to ciekawy zakup dla polskiego fana gadżetów?
Jedną z klasycznych wizji kina science-fiction jest jakaś forma sztucznej inteligencji zamkniętej w urządzeniu - my do niej mówimy, a ona wykonuje nasze polecenia, prowadzi z nami rozmowę, opiekuje się domem. Nie licząc bardziej mrocznych wersji tej fantazji (HAL 9000), jest to jeden z najbardziej działających na wyobraźnię elementów popkultury.
W 2021 roku wiemy, że nie jest to już twór fantastyki naukowej, ale integralny element rzeczywistości - Asystent Google, Amazon Alexa i Apple Siri to właśnie taka "sztuczna inteligencja", bardziej znana jako asystent głosowy. Produkt Google jest najlepiej rozpoznawany na naszym rynku, najpowszechniejszy za sprawą smartfonów z Androidem i rozumie polską mowę. Na świecie równie popularnym asystentem jest Alexa firmy Amazon. W Polsce, po tegorocznym debiucie sklepu Amazon.pl, do sprzedaży oficjalnie trafiły Echo i Echo Dot, głośniki połączone z chmurową usługą Alexa, umożliwiającą interakcje za pomocą głosu. Co potrafi mniejszy z tych modeli, Echo Dot, i jak radzi sobie sama Alexa?
Echo Dot 4 - wygląd, wykonanie i jakość dźwięku
Echo Dot ma sferyczny kształt, z wyciętą na dole podstawą. Wygląd przypominający magiczną, srebrną kulę na swój sposób pasuje do tego urządzenia. Całość została wykonana z odlewanego aluminium pochodzącego w 100% z recyklingu, a także z plastiku pochodzącego w 50% z recyklingu pokonsumenckiego. Prezentuje się dobrze, jak solidnie wykonany głośnik Bluetooth. Dot nie ma własnej baterii, zatem wymaga stałego źródła zasilania z gniazdka.
Na górze znajdziemy cztery przyciski - dwa do zmiany poziomy głośności, przycisk będący czymś na kształt on/off oraz przycisk dezaktywujący głośnik. Całość waży około 327 g. Wspomniana wycięta podstawa ma wokół diody zapalające się na niebiesko, kiedy wypowiemy charakterystyczną frazę "Alexa", co ma symbolizować oczekiwanie na wydanie komendy. Z tyłu urządzenia znajdziemy port jack 3,5 na zewnętrzne źródło dźwięku.
Jak sprawuje się samo urządzenie? Ma niezłej jakości głośniki, jak na taką półkę cenową - nie ma mowy o wybitnych basach, ale dla standardowego użytkownika, który nie wymaga za dużo, będzie to wystarczająca jakość audio. Dot i Alexa do odtwarzania muzyki oficjalnie korzystają z: Amazon Music Unlimited, Spotify i TuneIn (internetowe radio). Po tym jak ustawimy Spotify jako główną bibliotekę muzyki, Alexa znajdzie w serwisie to, czego chcemy posłuchać. Trzeba tylko o to poprosić albo wcześniej wszystko przygotować w ramach Zwyczajów (Routines). Mikrofony zbierają dźwięk nawet z dalszej części pokoju - Alexa powinna nas usłyszeć bez większych problemów.
Polskiego brak
Aby uruchomić i skonfigurować Echo Dot musimy skorzystać z urządzenia mobilnego, pobrać apkę i mieć aktywne konto Amazonu. W aplikacji Alexa możemy wybrać lokalizację Polska, ale nie znajdziemy tutaj języka polskiego. Podstawowe ustawienie to język amerykański angielski, inne języki to m.in.: niemiecki, francuski i hiszpański. Jeśli brak polskiego jest dla nas problemem, w gruncie rzeczy już w tym momencie można zrezygnować z czytania testu. Innych zapraszamy dalej.
Z Dotem komunikujemy się przy pomocy komend głosowych - oczywiście po angielsku, skoro taki język wybraliśmy. Bez obaw, nie musimy mieć niesamowitego akcentu, a podczas konfiguracji Alexa dostosuje się do naszego głosu. Warto przypomnieć, że Amazon na początku 2013 roku kupił polską firmę IVONA Software, twórców kultowej kiedyś Ivony. Dzisiaj Gdańsk stanowi jeden z ośrodków odpowiedzialnych za polepszanie pracy (rozpoznawanie mowy) Alexy. Stosowany przez nas angielski może być prosty, z podstawową komunikacją poradzi sobie nawet dziecko, które - co ciekawe - będzie zafascynowane asystentem głosowym i możliwością "rozmowy" z nim, nawet w obcym języku. Inna sprawa, kiedy Alexa zacznie nam odpowiadać - wtedy potrzeba już lepszego angielskiego, chyba że wykorzystam Dota tylko do sterowania innymi urządzeniami.
Wróćmy do aplikacji i innych umiejętności Alexy.
Umiejętności i Zwyczaje
Po skonfigurowaniu apki i samego urządzenia, co nie jest większym problemem, z poziomu aplikacji otrzymamy dostęp do kilku funkcji. Kluczowa opcja to Umiejętności (Skills), pobieramy je (uruchamiamy) podobnie jak aplikacje ze sklepu (niektóre wymagają parowania konta). Co się za nimi kryje? Niektóre są proste, jak na przykład Dot - po odpowiedniej komendzie - odtwarza dźwięki towarzyszące ulewie w lesie. Po co nam to? Na przykład dla własnego relaksu.
Inne umiejętności są bardziej skomplikowane i jest nich znacznie więcej niż można sądzić, z różnych kategorii: od czytania wiadomości z konkretnego źródła, słuchania podcastów, na grach kończąc (quizy, ale i odpowiedniki gier tekstowych, w których narrator prowadzi nas przez przygodę, a my decydujemy, co robić dalej). Nie wszystko jest dostępne dla polskiego konta (np. nie możemy uruchomić głosu Samuela L. Jacksona). Dodatkowo z pomocą Alexa Skills Kit istnieje możliwość samodzielnego projektowania nowych umiejętności
Najważniejsze i najbardziej lubiane przez użytkowników Alexy to Zwyczaje (Routines), które wraz z łatwością, z jaką Alexa porozumiewa się z innym inteligentnym sprzętem w domu, potrafi stworzyć fantastyczny duet. Możemy na przykład ustawić rutynę, która założy, że po komendzie "Dobranoc", Alexa przygasza światło, odtwarza nam jakiś ulubiony kawałek do spania. Komunikacja z inteligentnymi urządzeniami sprawiła, że Alexa stała się popularna - odpowiednio przygotowane Zwyczaje, po ich wywołaniu, naprawdę szybko i sprawnie "połączą" się z inteligentnym sprzętem w domu. To właściwie materiał na kolejny osoby tekst, ale warto po prostu wiedzieć, że na tym polu Echo Dot radzi sobie wybornie.
Na koniec można jeszcze wykorzystać Dota do wykonywania/odbierania telefonów, a także komunikowania się niczym przy pomocy interkomu z innym Echo Dotem w domu.
Amazon Echo Dot - dla kogo to sprzęt?
Amazon Echo Dot nie jest urządzeniem dla każdego (co już wiemy), a korzystanie z niego przypomina trochę początki korzystania w Polsce z usług oferowanych Apple czy Xbox Live - niby mogliśmy utworzyć konto i zacząć zabawę, ale nie wszystko było dla nas dostępne i musieliśmy znać obcy język. Nie wiadomo, czy z czasem ulegnie to zmianie, ale jeśli jesteśmy świadomi i akceptujemy ograniczenia Alexy, to możemy zyskać wiele dzięki jej możliwościom, szczególnie jeśli planujemy z jej pomocą obsługiwać inne inteligentne urządzenia w naszym domu.
I jeszcze jedno - przysłowiowy "efekt wow". Jeśli ktoś z gości lub domowników nie wie o istnieniu takich gadżetów jak Dot i Alexa, podobnie jak w przypadku Asystenta Google, konfiguracja potrafi być warta całego przedsięwzięcia - mina osoby postronnej, która zobaczy i usłyszy Alexę po raz pierwsze w akcji potrafi być bezcenna.
Podsumowanie testu Amazon Echo Dot 4
Cena: Około 299 zł
Oglądaj najnowsze promocje i planuj zakupy z ding.pl