Test HP Pavilion dv7 - multimedia w rozsądnej cenie
Firma HP wkracza na polski rynek z laptopem Pavilion dv7-7070ew. Czy ten multimedialny kolos wyposażony w procesor Ivy Bridge i głośniki Beats Audio ma szansę trafić do serc konsumentów? Odpowiedź w poniższym teście.
Amerykański gigant z siedzibą główną w Palo Alto zna się na rzeczy. Tuż po oficjalnej premierze układów Intel Ivy Bridge, do sprzedaży trafił odświeżony Pavilion dv7-7070ew, potężny kombajn multimedialny i do pracy, i do czystej rozrywki. Jak laptop spisuje się w codziennych zadaniach?
Imponująco wewnątrz, stylowo na zewnątrz
Laptop wykonany jest solidnie, choć zdecydowanie nie jest to pozycja dla miłośników ultrasmukłych konstrukcji. Obudowa komputera to mieszanka aluminium i plastiku, które cechuje odpowiednia odporność mechaniczna. Wymiary laptopa wynoszą 416 na 352 na 274 mm, przy jednoczesnej masie 3,15 kg. Konstrukcja sprawia wrażenie topornej, ale gdy weźmiemy pod uwagę, że mamy do czynienia z laptopem 17-calowym, wiele można mu wybaczyć.
Wszystkie elementy obudowy bardzo dobrze do siebie spasowano, a rozmieszczenie portów komunikacyjnych przemyślane. Wszystkie niezbędne złącza mamy zawsze pod ręką, podobnie zresztą jak standardowo dołączony napęd Blu-ray.
Wyposażenie Paviliona dv7-7070ew robi wrażenie. Sprzęt jest napędzany przez czterordzeniowy procesor Intel Core i7-3610QM o taktowaniu 2,3 GHz i wsparciem 6 GB pamięci RAM. Na pokładzie znajdziemy również dysk twardy o pojemności 750 GB, duet kart graficznych Intel GMA HD 4000 + Nvidia GeForce GT 630M (z wydzielonym 2 GB pamięci wideo) oraz 6-komorową baterię pozwalającą średnio na 6 godzin autonomicznej pracy. Jak na sprzęt pretendujący do miana mobilnego centrum rozrywki, jest naprawdę dobrze.
Granie na ekranie
Po HP Paviliona dv7-7070ew powinny sięgnąć osoby, które poszukują wydajnego laptopa z multimedialnym zacięciem. Jego nieprzeciętny charakter podkreśla rewelacyjne nagłośnienie sygnowany przez Beats Audio (cztery głośniki + subwoofer). W praktyce sprawdza się ono znakomicie, a czystość dźwięku i głębia niskich tonów zaskoczą niejednego miłośnika wirtualnej rozrywki.
Nieco gorzej jest z zamontowaną w laptopie matrycą. Jest ona 17,3-calowa i wyświetla obraz w natywnej rozdzielczości 1600 na 900 pikseli. W oczy rzuca się brak rozdzielczości Full HD, bez którego pełne rozkoszowanie się filmami Blu-ray nie jest możliwe. Ekran ma ponadto błyszczącą powłokę, która nagminnie generuje lustrzane odbicia otoczenia oraz stanowi magnes na odciski palców. Niestety pogarsza to komfort pracy na notebooku. Warto dodać, że generowane przez wyświetlacz kolory są prawidłowe, a kontrast i jasność obrazu na odpowiednim poziomie.
Dzięki obecności czterordzeniowego procesora Core i7 i dedykowanej karty graficznej GeForce GT 630M na Pavilionie dv7-7070ew można pograć nawet w najnowsze tytuły na średnich lub wysokich ustawieniach grafiki. To zdecydowanie uwypukla multimedialny charakter maszyny.
Perfekcyjne posunięcie
Nie można mydlić nikomu oczu. HP Pavilion dv7-7070ew nie jest laptopem idealnym. Brak ekranu Full HD oraz spore gabaryty to największe minusy tego 17-calowego cacka. Ustalając jednak jego cenę startową na polskim rynku na 3899 zł, producent dokonał wręcz perfekcyjnego posunięcia. Dzięki temu stosunek ceny do jakości jest bardzo wysoki, a laptopem powinny zainteresować się osoby poszukujące maszyny o dużej mocy obliczeniowej.
Plusy:
+ rozsądna cena;
+ wysoka wydajność;
+ świetne głośniki;
+ jakość wykonania obudowy;
Minusy:
- błyszczący ekran;
- brak rozdzielczości Full HD.