Test OnePlus Nord CE 5G
Przyglądamy się najnowszemu smartfonowi marki OnePlus – modelowi z Nord CE 5G z tak zwanej ”średniej półki cenowej”. Jak nowość sprawdziła się podczas testów?
Smartfony za około 1500 zł stały się jednym z najciekawszych segmentów na rynku - oferują więcej niż telefon za 1000 zł. Model OnePlus Nord CE ma być właśnie takim godnym przedstawicielem wspomnianego segmentu cenowego. Czy wywiązuje się z powierzonego mu zadania?
Design i wykonanie
W gustownym pudełku znajdziemy sam telefon, silikonowe etui i charakterystyczną dla smartfonów OnePlusa ładowarkę z czerwonym kablem. Do sprzedaży trafiły modele o niebieskim, czarnym i białym kolorze obudowy. My testowaliśmy pierwszą z wersji. Sam telefon prezentuje się dobrze, jak na tę półkę, nie odstając jednak znacznie od konkurencji pod kątem designu. Z wagą wynoszącą 170 g i wymiarami 159.2 na 73.5 na 7.9 mm (najcieńsze urządzenie OnePlus od czasu OnePlus 6T), telefon leży dobrze w dłoni, a korzystanie z niego jest przyjemne. Tylna obudowa została pokryta powłoką, która nie przyciąga odcisków palców.
Telefon ma standardowe rozłożenie przycisków, port USB-C, wyjście słuchawkowe 3,5 mm i głośnik mono (gra poprawnie, jak na głośnik mono). Nie zdecydowano się na wsparcie kart microSD (na rynku znajdziemy modele z 128 GB i 256 GB pamięci). Plastikowa obudowa i ramka sprawiają wrażenie solidnie wykonanych, nie ma co liczyć na oficjalne wsparcie dla klasyfikacji IP. Podsumowując, jak na tę półkę cenową, telefon prezentuje się nieźle.
Ekran
Ekran to bez wątpienia jedna z najmocniejszych stron testowanego urządzenia. OnePlus zdecydował się na zastosowanie 6,43-calowego ekranu AMOLED o rozdzielczości 1080 na 2400 pikseli (410 ppi) i proporcjach 20:9. Do wyboru otrzymujemy tryb odświeżania 60 Hz i 90 Hz. Nie zapomniano o poprawnie działającym czytniku linii papilarnych wbudowanym w wyświetlacz. Wrażenie z korzystania z ekranu? Jak na tę półkę cenową, to udana implementacja - dobre kolory, niezły kontrast i rozpiętość barw.
Specyfikacja, benchmarki i system
Co znajdziemy "pod maską" Nord CE 5G? Procesor Snapdragon 750G i GPU Adreno 619. Na rynku mamy model telefonu z 8 GB RAM i 128 GB ROM oraz 12 GB RAM i 256 GB ROM (ten otrzymaliśmy do testów). Jak wypada w benchmarkach?
-----------------------------------------------------------------------------
Geekbench 5.0: 620 pkt (Single-core), 1818 pkt. (Multi-Core)
AnTuTu: 312 582 pkt.
-----------------------------------------------------------------------------
Dla porównania
Oppo Reno 5 Z: Geekbench 5.0; 552 pkt. (Single-core), 1600 pkt. (Multi-Core)
Redmi Note 10 Pro: Geekbench 5.0: 564 pkt. Single-Core, 1765 pkt. Multi-Core
realme 8 Pro: Geekbench 5.0: 571 pkt. Single-Core, 1692 pkt. Multi-Core.
Samsung Galaxy A72: Geekbench 5.0 551 pkt. (Single-Core), 1648 pkt. (Multi-Core),
Taka konfiguracja przekłada się na bardzo komfortową pracę - trudno o jakiekolwiek większe zastrzeżenia. Dla 90 procent użytkowników tak naprawdę nie potrzeba więcej w codziennym użytkowaniu. Podczas testów nie napotkaliśmy na żadne znaczące problemy z oprogramowaniem.
Nord CE korzysta z Androida 11 (majowe poprawki) z nakładką OxygenOS11, jedną z najlepszych (według niektórych: najlepszą) nakładką systemową na Androida. Firma zapewnia dwa lata aktualizacji systemu i trzy lata aktualizacji bezpieczeństwa.
Aparat i jakość zdjęć
Aparat pozostaje aspektem, który odróżnia telefony za 1500 zł od droższych odpowiedników. Nie inaczej jest w tym przypadku - nie ma co liczyć na cuda. Co to oznacza? Telefon ma aparat z trzema obiektywami - podstawowe "szkiełko" ma 64 MP (f/1.8, 26mm. 0.7µm), obiektyw szerokokątny ma rozdzielczość 8 MP (f/2.3, 119˚), trzeci obiektyw to sensor głębi (2 MP). Bardzo typowa kombinacja, jak na tę półkę cenową. Efekt końcowy pozostaje równie typowy. W dzień zdjęcia można uznać za poprawne, z odpowiednią liczbą detali i niezłą kolorystyką, natomiast aparat ma problemy z balansem bieli. Główny aparat oferuje zoom cyfrowy x10, ale tylko opcja x2 (crop) dale znośny efekt, chociaż przy dobrym świetle, zoom x5 również może dostarczyć efekt wart uwagi. Obiektyw ultraszerokokątny pozostaje tylko poprawny. Podobnie jak zdjęcia w trybie nocnym.
Poniżej przedstawiamy kilka przykładowych fotografii.
Z przodu umieszczono aparat 16 MP (f/2.5) - nada się do wideorozmów i typowych zdjęć selfie. Nie wyróżnia się w żadnym stopniu. Maksymalna jakość wideo z głównego aparatu to 4K w 30 klatkach.
Bateria i czas pracy
OnePlus Nord CE ma baterię o pojemności 4500 mAh. W zestawie znajdziemy ładowarkę 30W. Uzupełnienie baterii z poziomu 0% do 100% zajmie około 65 minut. W 30 minut uzyskamy mniej niż 70 proc. baterii. To zadowalający wynik. A samo zużycie baterii w trakcie dnia? Dzień korzystania od rana do wieczora to nie problem. Również przebicie bariery 24 godzin nie będzie stanowiło problemu. Na polu pracy na jednym naładowaniu wszystko sprawdza się zatem nieźle.
Podsumowanie
- Dobry ekran AMOLED
- Solidne wykonanie, telefon jest smukły
- Nakładka systemowa OxygenOS11
- Niezłe osiągi i udana praca baterii
- Pewne problemy z balansem bieli (przydałaby się poprawka softowa)
- Głośnik mono
Ceny:
8GB (RAM) , 128GB (ROM). Cena: 1499 zł
12GB (RAM), 256GB (ROM). Cena: 1799 zł
Sprawdź najnowsze promocje i korzystaj z listy zakupowej ding.pl