Test: Telewizor OLED LG 55EA970V z zakrzywionym ekranem

Mieliśmy już szansę przetestować zakrzywiony telewizor OLED marki Samsung (test w tym miejscu). Teraz przyszła pora na "zabójcę LCD", jak określa się czasami technologię OLED, w wydaniu LG. Czym jest OLED i czy rzeczywiście bije na głowę LCD?

OLED - co to jest?

OLED (ang. Organic Light-Emitting Diode) to dioda elektroluminescencyjna (LED) wytwarzana ze związków organicznych. Ekrany powstałe w technologii OLED wydzielają samoistne światło, dzięki czemu nie wymagają podświetlenia. W następstwie  oglądający otrzymuje perfekcyjny współczynnik kontrastu (nawet 1 000 000:1) oraz idealną czerń (kolor czarny jest rzeczywiście "czarny"). Takie rozwiązanie sprawia, że ekrany OLED-owie - w teorii i w praktyce - biją na głowę ekrany LCD z podświetlaniem LED oraz telewizory plazmowe. Jak podaje LG, dodatkowym atutem LG OLED TV jest szybkość reakcji matrycy - ponad 1000 razy wyższa, niż w przypadku standardowych telewizorów LED. Dzięki temu, obraz wyświetlany na ekranach OLED jest ostry i przejrzysty, nawet w przypadku bardzo dynamicznych ujęć. My tylko możemy potwierdzić wszystkie te rewelacje - rzeczywiście, OLED robi gigantyczne wrażenie. Więcej szczegółów w dalszej części testu.

Zakrzywiony ekran - po co?

Profilowany ekran ma wyświetlać realistyczny obraz, niezależnie od kąta patrzenia czy miejsca ustawienia urządzenia. Obraz wydaje się bardziej przestrzenny w stosunku do płaskiego wykonania ekranu. Technologia profilowanego ekranu OLED eliminuje wady wyświetlania pikseli. Panele OLED składają się z tysięcy samoświecących diod, oferujących obraz bardziej nasycony i jaśniejszy niż inne współczesne telewizory. Ich produkcja wymaga zastosowania skomplikowanych metod, które niekiedy skutkują powstawaniem wadliwych pikseli. Dlatego LCD nie może korzystać z zakrzywionego ekranu. Tymczasem technologia telewizora z profilowanym ekranem OLED eliminuje możliwość występowania uszkodzonych pikseli.

LG 55EA970V - wygląd

Opisany powyżej ekran OLED został zamknięty w smukłej niczym papier obudowie o grubości 4 mm. Całość jest cieńsza niż smukły telefon. Aby nadać produktowi odpowiednią sprężystość i wytrzymałość, tylną obudowę wykonano z tworzywa sztucznego, zbrojonego włóknem węglowym (używanym m.in. do produkcji samolotów i super-samochodów). Dzięki temu, zmniejszono wagę 55-calowego telewizora do 17,2 kg. Z noszeniem pudła, nie mówiąc już o samym telewizorze, poradzi sobie jeden człowiek. Obudowa robi wrażenie - to  nie ulega wątpliwości. Pewną konsternację, u niektórych, może wywołać plastikowa, przezroczysta podstawka. Ale to kwestia gustu. Reszta pozostaje bez zarzutu.

Smart TV, Magic Remote i spółka

W zestawie z telewizorem znajdziemy okulary 3D (cztery pary), kamerkę Skype, pilot Magic Remote, 2 baterie AAA do pilota, 2 baterie AA do pilota. Bez niespodzianek - wszystko elegancko zapakowane. Telewizor nie jest wyposażony w najnowszy system Smart TV firmy LG (webOS), korzysta natomiast z zeszłorocznej platformy inteligentnej telewizji. Nie ma w tym nic złego, ale należy ten fakt podkreślić. O samej platformie Smart TV autorstwa LG oraz funkcjach pilota piszemy obszerniej w tym materiale. Skrócona specyfikacja techniczna urządzenia do znalezienia na dole materiału.

Sprawdzamy jakość

Wersja skrócona opisująca jakość obrazu dostarczaną przez telewizor OLED marki LG brzmi - rewelacja. Kolory, kąt widzenia, odświeżanie i tak dalej - wszystko na najwyższym poziomie. Nie ma porównania do "tradycyjnych" telewizorów LCD LED. Teoretycznie nieskończony kontrast czy bezbłędne odświeżenie to cechy, które zostaną błyskawicznie zauważone przez wytrawne oko. Samo zakrzywienie ekranu nie robi większej różnicy. To ciekawy dodatek, ale nie on sprawia, że opisywany sprzęt jest tak dobry. Całość jest zasługą technologii OLED. Podczas testów oglądaliśmy filmy w wersji Full HD (wersja Blu-ray oraz kopie cyfrowe), sprawdziliśmy filmy w wersji 3D, serwis YouTube oraz kilka gier wideo (konsola nowej generacji Xbox One). Wszystko działało bez zarzutu.

Niektórych może zasmucić fakt, że telewizor nie obsługuje technologii 4K. To temat na dłuższą dyskusję, ale - w skrócie - liczba materiałów w jakości Ultra HD i tak nadal pozostaje znikoma, zatem dla wielu osób nie będzie to robiło różnicy. Dwa głośniki (10W każdy) nie zaskakują rewelacyjną jakością dźwięku, ale to nic nowego w smukłych telewizorach. Od czego w końcu mamy kino domowe?

Podsumowanie - OLED rządzi

Nie ulega wątpliwości, że 55-calowy OLED marki LG oferuje jakość obrazu, którą można ocenić jako "10 na 10". LCD i plazma nie mają jak konkurować z tą technologią. Szczególnie, że telewizory plazmowe, niestety, zostały skazane przez producentów elektroniki na wymarcie. Testowany telewizor obecnie kosztuje około 9999 zł, zatem tyle, co niektóre 55-calowe flagowce LCD LED, a bez wątpienia jest od nich znacznie lepszy. Jeśli ktoś szuka nietypowo wyglądającego odbiornika, który dostarcza bezbłędne kolory i kontrast - teraz już wie, co kupić.

Krótka specyfikacja:

Ekran  55 cali, Full HD, 1920 x 1080, 3D 
Moc głośników  2 x 10 W 
Liczba złączy HDMI 4
Liczba złączy USB     3
Liczba złączy EURO    1
Wymiary z podstawą (szer. x wys.x gł.)  122,7 x 79,8 x 19,2 cm