Cybertruck może polecieć na Księżyc, ale w nieco bardziej kosmicznej wersji

Cybertruck ma trafić do seryjnej produkcji już w przyszłym roku. Zainteresowanie tym pojazdem jest tak gigantyczne, że firma Elona Muska postanowiła przełożyć premiery swojej elektrycznej ciężarówki Semi i elektrycznego sportowca Roadstera na dwa lata do przodu, by zaspokoić popyt. Mówimy tutaj o ponad 500 tysiącach zamówień na Cybertrucka.

Ten niezwykły pojazd doczekał się już wielu modyfikacji dla policji, służb ratunkowych, wojska, fanów bezdroży i biwakowania na końcu świata. Nie mogło zabraknąć jego kosmicznego wcielenia, które jak znalazł dla przyszłych kolonizatorów Księżyca czy Marsa. Musk jakiś czas temu wspominał o budowie takiego pojazdu, ale na razie niewiele o nim wiadomo.

Być może powstanie on na bazie Cybertrucka, a jeśli nie, to fani Tesli i samego tego stalowego potwora przygotowali już rendery, na których możemy zobaczyć go w pełnej krasie. Trzeba przyznać, że prezentuje się wspaniale. Olbrzymie stalowe nadwozie, pancerne szkło, wielkie koła i prześwit pozwolą pokonać nawet najbardziej trudne obszary powierzchni Księżyca czy Marsa i zapewnić pełne bezpieczeństwo astronautom.

Na jego pokładzie nie zabrakło systemów komunikacji z bazą i zbiorników z paliwem. Chociaż pojazd ten wciąż będzie elektryczny, to jednak poza naszą planetą źródłem jego zasilania będzie wodór. Będzie on pozyskiwany przez kolonizatorów bezpośrednio z lodu wodnego, znajdującego się w zacienionych kraterach, za pomocą specjalnych robotów.

Pierwszy lot statku Starship na Księżyc ma odbyć się w 2022 roku. Być może wtedy Musk i jego ekipa z Tesli zaprezentują prototyp pojazdu, za pomocą którego astronauci będą mogli poruszać się po naturalnym satelicie naszej planety. Co ciekawe, kilka koncernów samochodowych też pokazało swoje plany budowy takich pojazdów, więc lata 20. w kosmicznej motoryzacji zapowiadają się bardzo interesująco.

Źródło: GeekWeek.pl/CharlieAutomotive/Instagram / Fot. CharlieAutomotive