Hakerzy wskazali słabe punkty Tesli i dostali w prezencie… Model 3

Wygląda na to, że Tesla poważnie traktuje kontakty ze środowiskiem hakerskim i przy okazji bezpieczeństwo swoich elektrycznych samochodów, a nagrody przyznawane w programie bug bounty są naprawdę atrakcyjne.

Hakerzy wskazali słabe punkty Tesli i dostali w prezencie… Model 3
Hakerzy wskazali słabe punkty Tesli i dostali w prezencie… Model 3Geekweek

Podobne akcje to w ostatnich latach standard i coraz więcej koncernów woli w ten sposób dogadywać się z potencjalnymi hakerami niż później łatać wyrządzone przez nich szkody, dlatego osoby szukające i wskazujące błędy w oprogramowaniach mogą liczyć na odpowiednie wynagrodzenie. Tesla postanowiła jednak wznieść je na zupełnie nowy poziom i podczas ostatniego eventu Pwn2Own rzuciła hakerom wyzwanie…

Osoby wskazujące błędy i luki w oprogramowaniu Tesli zazwyczaj mogą liczyć na 15 tysięcy dolarów nagrody, ale nie tym razem - teraz naprawdę było o co walczyć, bo koncern postawił na szali Tesla Model 3! Co prawda takie konkurencje podczas Pwn2Own, czyli dorocznej konferencji dotyczącej hakowania i cyberbezpieczeństwa, to norma, ale nigdy wcześniej nie było na niej producenta samochodów, który na dodatek był gotów oddać auto, do którego zabezpieczeń uda się włamać.

Czy komuś się to udało? Tak, ostatniego dnia eventu dwuosobowa ekipa w składzie Amat Cama i Richard Zhu, kryjąca się pod nazwą Fluoroacetate, zinfiltrowała system samochodu. Duet nie dostarczył oczywiście szczegółowych informacji na temat podatności, zachowując je dla producenta, a ten dotrzymał słowa i podarował mu obiecany Model 3. Mówiąc krótko, dla tej dwójki to z pewnością dzień, który zapamiętają na długo - pytanie tylko, jak podzielą się tym cackiem :)

Jak komentuje udział Tesli w Pwn2Own wiceszef firmy ds. oprogramowania samochodowego, David Lau: - Tworzymy nasze samochody z dbałością o najwyższe standardy bezpieczeństwa w każdej kwestii, dlatego praca ze społecznością zajmującą się tym tematem jest dla nas nie do przecenienia. Czyżby koncern chciał w ten sposób ustrzec swoje auta przed atakami hakerskimi? Być może i nie da się ukryć, że to może zadziałać.

Źródło: GeekWeek.pl/techspot

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas