Marka Foxconn zaprezentowała trzy nowe prototypy pojazdów elektrycznych
Tajwański producent elektroniki oficjalnie potwierdził swoje zaangażowanie w rozwój elektrycznych pojazdów. Podczas wydarzenia HHTD21 zaprezentował on trzy nowe prototypy pojazdów elektrycznych, opracowane przy współpracy z firmą Yulon Motor.
Chociaż marka Foxconn kojarzy się głównie z podzespołami do smartfonów oraz komponentami komputerowymi, firma od dłuższego czasu zajmuje się rozwojem technologii wykorzystywanych w samochodach elektrycznych. Dowodem na jej zaangażowanie w rynek motoryzacyjny mogą być niedawno ogłoszone prototypy, które powstały przy współpracy z tajwańskim Yulon Motor.
Zaprezentowane pojazdy o nazwie Foxtron obejmują luksusowego sedana (Model E), rodzinnego SUVa (Model C) oraz komfortowy autobus pasażerski (Model T).
Każdy z samochodów powstał w oparciu o najnowszą platformę programowo-sprzętową firmy Foxconn. Rozwiązanie to jest dostępne w formie projektu referencyjnego, dostępnego także dla innych producentów. Choć zaprezentowane modele mają stanowić niejako demonstrację możliwości całej technologii istnieje duża szansa, że niebawem trafią do drogi.
Jako pierwszy na trasy może wyjechać elektryczny Autobus, który ma poszczycić się zasięgiem dochodzącym do nawet 400 km. Pojazd został wyposażony w szereg rozwiązań technologicznych wpływających na komfort oraz bezpieczeństwo podróżujących nim pasażerów.
Na nieco późniejszy termin została przewidziana premiera SUVA. Prognozowany na 2023 rok Foxtron Model C ma być budżetowym pojazdem rodzinnym, dysponującym jednak wysokimi osiągami oraz sporym zasięgiem. Jego debiut miałby nastąpić już w 2023 roku.
Ostatni z pojazdów - wysokiej klasy limuzyna, zaprojektowana we współpracy z Pininfariną nie posiada jeszcze określanego terminu sprzedaży. Wiadomo jednak, że pojazd jest napędzany silnikiem elektrycznym o mocy 750 KM i ma być konkurencją dla europejskich marek prermium.
Firma Foxconn poinformowała, że niebawem ogłosi szczegóły na temat dostępności pojazdów na świecie. Przedsiębiorstwo nie wyklucza także produkcji samochodów elektrycznych na terenie Europy.