O sztuce uwodzenia zapachem
Kobiety uwodzą mężczyzn zmysłowym, zalotnym spojrzeniem, od którego niejednemu uginają się kolana. A mężczyźni? Im wystarczy zapach. Kuszą, zniewalają, sprawiają, że nikt i nic nie jest im w stanie się oprzeć. Właśnie tak na kobiety działają męskie zapachy. Ale uwaga! Źle dobrane mogą wywołać odwrotną reakcję.
Mówi się, że prawdziwy mężczyzna powinien pachnieć potem i cygarami. Złośliwi twierdzą, że za tą teorią stoją sami faceci, którzy lekko pokątnymi sposobami chcą usprawiedliwiać przed kobietami własne "niedoskonałości". Fakt, że, jak dowodzą badania - zapach męskiego potu ma silne znaczenie dla płci przeciwnej. Kobiety wyczuwają naturalny zapach mężczyzny, niezależnie od użytych perfum, intuicyjnie poszukując partnera o zapachu możliwie najbardziej różniącym się od własnego. - Oczywiście, delikatna woń dobrej wody toaletowej w żaden sposób nie zaszkodzi w tym procesie, wręcz przeciwnie, umili paniom poszukiwanie wybranka - dodaje z przymrużeniem oka Maciej Szymański, przedstawiciel marki Man Perfect.
Nut zapachowych jest bardzo wiele, tak, że czasem trudno zdecydować się na tę, która będzie nam pasowała najbardziej. Nie każdy jednak wie, że zapachy powinno się dobierać do charakteru i typu osobowości, więc wybór nie powinien być przypadkowy. Poza tym wiele kobiet (choć nie tylko), ma zdolność kojarzenia zapachów z określonymi osobami czy wydarzeniami - kiedy poczują znaną nutę, bez problemu przywołają w myślach nawet, wydawałoby się, najbardziej zapomniany obraz. Warto też wiedzieć, że na każdą kompozycję zapachową składa się kilka lub nawet kilkanaście składników ułożonych w trzech nutach - głowy, serca i bazy. Wiedza o poszczególnych propozycjach zawartych w danej wodzie toaletowej pozwala lepiej dobrać wybrany zapach do własnego charakteru czy charakteru osoby, którą chcemy obdarować.
Trzeba wiedzieć, że nuta bazowa zawiera składniki, które najwolniej uwalniają się do powietrza i mimo że nie są mocno wyczuwalne, nadają charakteru całej kompozycji. Dla przykładu - wyciąg z korzenia wetywerii to składnik, który dodaje się do wysokiej klasy wód toaletowych, którego głównych zadaniem jest utrwalenie rozpylanego na skórze zapachu. Podobnie działa paczula, dodatkowo dodając kompozycji egzotyczne nuty z elementami zapachu piżmowego. Uzupełnieniem nuty bazowej jest nuta serca - gdyby nie jej obecność, składniki pozostałych dwóch nut byłyby wyczuwalne, jako dwa zupełnie odrębne zapachy. Stąd jej rola jest niezwykle istotna. Dla przykładu - użycie kardamonu w składzie nuty serca dodaje zapachowi świeży, lekko cytrusowy aromat, natomiast zioła angielskiego - akcentów charakterystycznych dla mieszanki cynamonu, gałki muszkatołowej i goździków.Ostatnim elementem jest nuta głowy, czyli składniki najbardziej lotne i najintensywniejsze w zapachu.
- Wybierając wodę toaletową i body spray staraj się trzymać jednej linii zapachowej, wzmocnisz w ten sposób zapach, który utrzyma się na skórze jeszcze dłużej.
- Pierwszy wybór jest zawsze najlepszy. Wąchając różne propozycje w krótkim czasie, nasz nos traci zdolność do dokładnej rejestracji wszystkich zapachów, które stają się drażniące i nieprzyjemne.
- Zapachy najlepiej jest wybierać z samego rana, ponieważ właśnie o tej porze nasze zmysły są najbardziej wyczulone.
- Pamiętaj to, że ty nie czujesz, nie oznacza, że nie czują cię inni! Używając wód toaletowych czy body spray’i po kilku minutach nos przyzwyczaja się do zapachu, przez co staje się dla ciebie (i tylko ciebie) niewyczuwalny.
- Wybierając body spray’e zwróć uwagę na skład podany na opakowaniu. Te, które zawierają witaminy A i E będą działały odżywczo i regenerująco na skórę, chroniąc ją przed podrażnieniami i przykrym zapachem przez wiele godzin.
- Jeśli wybrałeś już zapach, sprawdź, czy oferty promocyjne drogerii i perfumerii nie oferują go w bardziej przystępnych cenach, co pozwoli ci sporo zaoszczędzić. W tym celu zajrzyj na serwis Promocyjni.pl, który przedstawi ci ofertę gazetek promocyjnych wielu sklepów, oferujących interesujący Cię asortyment.
Każda kobieta powinna jak najczęściej wdychać zapach mężczyzny - tak twierdził endokrynolog z Pensylwanii, dr Winnfried Cutler. Dlaczego? Okazuje się, że feromony, które docierają do mózgu w wyniku wdychania zapachu mężczyzny, ożywiają produkcję estrogenów, żeńskich hormonów płciowych stabilizujących procesy rozmnażania.
Źródło: Man Perfect.pl