Wrak wydobyty z dna Bałtyku
W czerwcu 2013 roku pracownicy grupy pomiarowej z Instytutu Morskiego w Gdyni w czasie wykonywanie standardowych pomiarów trafili na wrak amerykańskiego samolotu szturmowego Douglas A-20 (DB-7) Havoc. Jak się okazało w czasie badań przeprowadzonych pod koniec czerwca 2013 roku ten egzemplarz był jednym z dostarczonych przez Stany Zjednoczone do Związku Radzieckiego w ramach umowy Lend-Lease. Prawdopodobnie był to jeden ze zmodyfikowanych samolotów przeznaczonych dla lotnictwa Floty Bałtyckiej i służył w 51. MTAP. Modyfikacja polegała na zainstalowaniu radzieckiego uzbrojenia, przebudowaniu części nosowej i komory bombowej, aby mógł przenosić broń torpedową. Wrak został wydobyty i trafi do Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie
Wrak wydobyty z dna Bałtyku
W czerwcu 2013 roku pracownicy grupy pomiarowej z Instytutu Morskiego w Gdyni w czasie wykonywanie standardowych pomiarów trafili na wrak amerykańskiego samolotu szturmowego Douglas A-20 (DB-7) Havoc. Jak się okazało w czasie badań przeprowadzonych pod koniec czerwca 2013 roku ten egzemplarz był jednym z dostarczonych przez Stany Zjednoczone do Związku Radzieckiego w ramach umowy Lend-Lease. Prawdopodobnie był to jeden ze zmodyfikowanych samolotów przeznaczonych dla lotnictwa Floty Bałtyckiej i służył w 51. MTAP. Modyfikacja polegała na zainstalowaniu radzieckiego uzbrojenia, przebudowaniu części nosowej i komory bombowej, aby mógł przenosić broń torpedową. Wrak został wydobyty i trafi do Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie