Ego Superyacht Catamaran: I nie musisz rzucać monetą...
Znasz te chwile, gdy będąc na wakacjach nad morzem nie możesz zdecydować się, czy popłynąć w rejs jachtem, czy katamaranem? W takich chwilach przed rzucaniem monetą uchroni cię cacko, które zaprojektował Mauro Giamboi. "Ego Superyacht Catamaran" to (jak sama nazwa wskazuje) połączenie jachtu i katamarana. Autor tej wyjąkowej koncepcji należy do absolutnej światowej czołówki w tworzeniu pływających dzieł sztuki i trzeba przyznać, że również tym razem mu się udało "stworzyć" coś wyjątkowego. Stworzyć w cudzysłowie, ponieważ na razie jedyny istniejący prototyp pływa na renderowanych zdjęciach. Ale gdy zjawi się konkretny i majętny klient, który będzie chciał połechtać swoje ego "jachtomaranem", to zapewne produkcja ruszy bardzo szybko.
Ego Superyacht Catamaran: I nie musisz rzucać monetą...
Znasz te chwile, gdy będąc na wakacjach nad morzem nie możesz zdecydować się, czy popłynąć w rejs jachtem, czy katamaranem? W takich chwilach przed rzucaniem monetą uchroni cię cacko, które zaprojektował Mauro Giamboi. "Ego Superyacht Catamaran" to (jak sama nazwa wskazuje) połączenie jachtu i katamarana. Autor tej wyjąkowej koncepcji należy do absolutnej światowej czołówki w tworzeniu pływających dzieł sztuki i trzeba przyznać, że również tym razem mu się udało "stworzyć" coś wyjątkowego. Stworzyć w cudzysłowie, ponieważ na razie jedyny istniejący prototyp pływa na renderowanych zdjęciach. Ale gdy zjawi się konkretny i majętny klient, który będzie chciał połechtać swoje ego "jachtomaranem", to zapewne produkcja ruszy bardzo szybko.