Daje zarobek, kradnie zdrowie. Toksyczna praca na wulkanie Ijen

Wulkan Ijen jest jednym z ostatnich miejsc na świecie, w których siarka nadal wydobywana jest bez maszyn, za pomocą ludzkich rąk. Krater wulkanu we wschodniej części Jawy ma aktywne ujście, które wytwarza siarkę elementarną, czyli taką w postaci pierwiastkowej, o bardzo dużej czystości. Na zboczach Ijen z wielu otworów wypływa siarka bardzo wysokiej czystości i zastyga na świeżym powietrzu. Jej zbieraniu towarzyszą toksyczne opary, a oddychanie gazem siarkowym może mieć długofalowe konsekwencje zdrowotne. Pomimo tego, wciąż nie brakuje lokalnych górników, gotowych zaryzykować własne zdrowie, a nawet życie dla godziwego zarobku. Ten zawód jest bowiem trzykrotnie lepiej płatny, niż wynosi średnie lokalne wynagrodzenie. Czysta siarka jest stosowana w domowych środkach czyszczących, produktach do makijażu, czy też w materiałach wybuchowych. Wulkan przyciąga także regularnie rzesze turystów, którzy przybywają tu, by być świadkami zjawisk naturalnych zwanych "niebieskim płomieniem".

article cover
East News

Daje zarobek, kradnie zdrowie. Toksyczna praca na wulkanie Ijen

Wulkan Ijen jest jednym z ostatnich miejsc na świecie, w których siarka nadal wydobywana jest bez maszyn, za pomocą ludzkich rąk. Krater wulkanu we wschodniej części Jawy ma aktywne ujście, które wytwarza siarkę elementarną, czyli taką w postaci pierwiastkowej, o bardzo dużej czystości. Na zboczach Ijen z wielu otworów wypływa siarka bardzo wysokiej czystości i zastyga na świeżym powietrzu. Jej zbieraniu towarzyszą toksyczne opary, a oddychanie gazem siarkowym może mieć długofalowe konsekwencje zdrowotne. Pomimo tego, wciąż nie brakuje lokalnych górników, gotowych zaryzykować własne zdrowie, a nawet życie dla godziwego zarobku. Ten zawód jest bowiem trzykrotnie lepiej płatny, niż wynosi średnie lokalne wynagrodzenie. Czysta siarka jest stosowana w domowych środkach czyszczących, produktach do makijażu, czy też w materiałach wybuchowych. Wulkan przyciąga także regularnie rzesze turystów, którzy przybywają tu, by być świadkami zjawisk naturalnych zwanych "niebieskim płomieniem".

Kto raz wszedł na siarczysty wulkan, już tam pozostaje...East News
Podczas znoszenia ciężkich koszy należy mieć się na baczności. Zbocze jest strome i łatwo o wypadekEast News
Górnik ładujący siarkę do worków gołymi rękamiEast News
Górniczy wysiłek pracowników z Ijen udokumentowano w filmie "Śmierć człowieka pracy"East News
Zwyczajny dzień na IjenEast News
Tablice ostrzegawcze nie odstraszają turystów. I tak przybywają tu po pamiątkowe zdjęcia East News
To tutaj górnicy wypoczywają nocą po ciężkim dniu na zboczach wulkanuEast News
Punkt przetwarzania siarki ukryty jest głęboko w dżungli nieopodal BanyuwangiEast News
Górnicy podczas przerwy obiadowejEast News
Kosze z siarką potrafią ważyć nawet 100 kilogramów. Zapłata za taką ilość dostarczonego minerału to 8 dolarówEast News
Każdy z górników niezwykle ceni sobie swój "urobek"East News
Wieloletni pracownik kopalni Ijen pokazuje zmiany na skórze, poczynione przez pracę w ciężkich warunkachEast News
Górna granica wieku? Nie obowiązuje. Póki są siły, każda para rąk jest na wagę... siarkiEast News
Znoszenie koszy wypełnionych zastygniętą siarką wymaga nie lada krzepyEast News
Górnik prezentuje znalezioną na zboczu wulkanu siarkęEast News
Praca w kłębach toksycznych oparów wymaga specjalistycznej odzieży ochronnej. Niektórzy jej faktycznie używająEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas